Wlasnie skonczylam ogladac ostatni sezon i moim zdaniem serial jest dobry. Najlepsze jest to, ze wszystko jest dopracowane, każdy szczegol. Moim zdaniem nie jest to jeden z najlepszych seriali jakie ogladalam, poniewaz czesciej ogladam seriale z akcja. Ale fajne w tym serialu jest to, ze pokazuje prawdziwe zycie ludzi i nie ma tu zadnych wampirow czy magicznych mocy :D Dla ludzi ktorzy lubia ogladac takie seriale o prawdziwym zyciu, serdecznie polecam :)
Nie każdy szczegół jest dopracowany. Najbardziej irytowało, że przeszłość Gusa została mocno spłycona. Wiadomo tylko tyle, że pochodzi z Chile. A chyba każdy chciałby znać wyjaśnienie, czemu kartel go oszczędził.
Na pewno zadzwonił do Saula :) a że ten ma plecy jak lotnisko więc kartel go oszczędził. A tak na poważnie mam nadzieję, że takie właśnie smaczki mogą być zawarte w nadchodzącym "Better call Saul"
Gustavo nigdy nie poznal Saula, Saul pracowal z Mike. A kartel go oszczedzil po to, zeby robil za wiadomosc, ktora mowi o tym ze tylko kartel moze gotowac i sprzedawac mete. RIP GUSTAVO {*}. I fakt, Breakin Bad to najlepszy serial jaki kiedykolwiek powstal.
Moim zdaniem oszczedzili go, zeby nie gotowal mety, a zeby sie zajal los polos :) kartel nie chcial miec konkurencji.
Nie ogladam duzo seriali z tego gatunku, jednak jesli chodzi o seriale o prawdziwym zyciu, to MOIM zdaniem lepszy jest Revenge od Breaking Bad. Ale każdy ma inny gust i oglada inne seriale :)