PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=430668}

Breaking Bad

2008 - 2013
8,8 326 tys. ocen
8,8 10 1 325620
9,1 64 krytyków
Breaking Bad
powrót do forum serialu Breaking Bad

Skusiłam się żeby obejrzeć ten serial, w końcu jest 2 w rankingu, dużo o nim słychać więc musi być dobry. 1 odc nuda, po kilku dniach obejrzałam kolejny odc i się wciągnęłam, ale i tak oczekiwałam więcej. Do bólu przewidywalny, co najmniej kilkanaście odcinków przeleciałam w 10 min bo przynudzały bezsensownymi dialogami, zero akcji. w kółko ten sam motyw :
1. robimy mete
2. kłopoty + trochę sie na siebie pozłościmy
3. zabijamy kogoś
4. jesteśmy bezpieczni, róbmy dalej metę
5. kłopoty... itd..
I Walter, czy tylko ja nie kibicuję tej postaci? od początku był irytujący. Raz Jessego ma gdzieś, a potem serce mu pęka i mu pomaga i tak w koło. Zachłanny, nie myślący racjonalnie, obleśny typ.
Nie obejrzałam do końca serialu, jestem w połowie ostatniego sezonu. Mam nadzieję, że Walter zginie a) Jesse się pozna, że Walt nim manipulował, zabil jego dziewczynę i otruł dziecko i go zabije, b) Hank się dowie, że Heiserberg to Walt i wsadzi go do paki albo zabije w jakiejś strzelaninie. Ale znając życie rak go załatwi, a może żonka której zaczęło odwalać.
Postacie serialu które są najlepsze i dzieki którym wg mnie serial się kręci to Hank, Jesse, Mike i Saul, no i ten Walter niby główny bohater, a z każdym kolejnym odcinkiem coraz mniej go da się lubić.
Jak pod koniec Walterowi sie upieczę to skreślę ten serial, oby marnie zginął.

ocenił(a) serial na 10
inkawa

Ja lubie bardziej Waltera. A Walter manipulował Jessim bo Jessie to głupi tępy ćpun.

ocenił(a) serial na 9
inkawa

Ja lubiłem Waltera do 3 sezonu włącznie - potem stał się władczym dilerem bez skrupułów. A w 1 sezonie powiedział Jessemu, że "nie będziemy zabijać".

Cóż więcej mówić, by nie spoilerować za bardzo - sprawy się skomplikują...

ocenił(a) serial na 10
Versinn

NO i bardzo dobrze że był bez skrupułow

ocenił(a) serial na 9
inkawa

Też najbardziej lubiłem Hanka i Mike.

ocenił(a) serial na 10
inkawa

Walter, a tak naprawdę do Bryan Cranston, to główny powód dla którego uważam ten serial za arcydzieło. Uwielbiam gościa! I am the one who knocks i wszytsko jasne:) Postać która przez cały czas trwania serialu ewoluuje, aby finalnie ze spokojnego, nudnego nauczyciela chemii stać się pozbawionym skrupułów narkotykowym baronem. Kreacja Jessego jest również świetna i na prawdę wzbudza sympatię. Jeżeli chodzi o Hanka to już zupełnie drugi biegun jeżeli chodzi o moje odczucia.Od początku nie trawiłem gościa i nie mogłem się do niego przekonać do samego. Za recenzje BB niech posłuży fakt, iż po obejrzeniu tego serialu nie mogę znaleźć nic co spełniło by moje oczekiwania i wypełniło pustkę po przygodach Walta :)