PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=430668}

Breaking Bad

2008 - 2013
8,8 326 tys. ocen
8,8 10 1 325525
9,1 64 krytyków
Breaking Bad
powrót do forum serialu Breaking Bad

Ej sezon 4 musicie mi przyznać jest jak narazie nudny i gówniany , właściwie nic wielkiego się nie dzieje, co wy na to ?!

pozdro

ocenił(a) serial na 9
HardkorX

Nie.

użytkownik usunięty
HardkorX

Cukier, słodkości i różne śliczności ! Oto składniki, które wybrano do stworzenia idealnych dziewczynek. Lecz profesor Atomus przez przypadek dodał do mieszanki jeszcze jeden składnik... Związek X ! Tak narodziły się atomówki, świadome swej niezwykłej siły:
Bójka, Bajka i Brawurka.
Postanowiły poświęcić swoje życie do walki ze złem i występkiem.

użytkownik usunięty

Absolutnie się nie zgodzę.

Powolutku i stopniowo jest budowane napięcie i świetnie jest ukazane co się dzieje w głowie Jessiego. Ponadto uważam, że to on "zagra pierwsze skrzypce" w tym sezonie. Owszem brakuje trochę tego klasycznego "BOOM!", które powali widza, ale nie spodziewałem się tego.. przynajmniej nie w pierwszych trzech odcinkach. Zostało ich jeszcze 10, a patrząc wstecz, punkt zwrotny zwykle następował dopiero w 2 połowie sezonu. Nie można powiedzieć jednak że wieje nudą - chociaż nie wiem jak podchodzisz do serialu, a to już kwestia indywidualna i uważam, że nie podlega dyskusji.

PS mój post jest kierowany do autora tematu; my bad.

nie ująłbym tego lepiej.

ocenił(a) serial na 9
HardkorX

W ogóle się z Toba nie zgadzam. Tak jak napisał pan wyżej: Sezon będzie się powoli, stopniowo rozkręcał. Już mamy ciekawe wątki związane z Jessem i Hankiem. Moim zdaniem z odcinka na odcinek będzie coraz lepiej.

Dawar

he he przyznajecie mi racje ! serial powoli i stopniowo sie rozkręca, no ale spoko lubię ten serial i oglądać będę :) pozdro

użytkownik usunięty
HardkorX

przyznajemy?

Napisałeś cytuję "jest jak narazie nudny i gówniany" a nikt z nas tego nie stwierdził.

HardkorX

Jak można od BB oczekiwać akcji ? Skoro oglądałeś 3 pierwsze sezony to chyba powinieneś się przyzwyczaić że nie ma tu pościgów i strzelanin, a to że ostatnie odcinki są dynamiczne i pełne akcji nie znaczy że cały sezon taki będzie.

użytkownik usunięty
Lecho1523

ludzie troche loozu.. tak jak piesze Lecho1523.. napewno sie rozkreci ale z czasem.. i to jest jego urok :D:D

mi sie narazie podoba.. rzeczywiście mniej jessego i walta.. ale troche muszą rozkrecic tez watki pozostalych bohaterow..
zreszta nasza fant. dwójka jeszcze na bank zablysnie.. jak juz pisalem w nnym temacie.. rozkoszujcie sie tym a nie narzekajcie xD :D

HardkorX

zgadzam się w 100% . O ile poprzednie sezony były fenomenalne , to po pierwszch odcinkach moge powiedziec tylko jedno: nuda. A tak btw. powoli sie rozkreca? Lol. Moze sie rozkrecac powoli ale powinny byc w nim jakies elementy ktore sprawilyby iz nie moglbym sie doczekac na nastepny odcinek . A tak to jest to tylko jeden z wielu przecietnych seriali ktore obecnie leca (jak narazie). Mam nadzieje ze AMC stacja ktorej wszystkie seriale jak narazie bardzo dobrze wychodza w ciagu paru nastepnych odcinkow pokaze serial na takim poziomie do którego sie przyzwyczailem .

ocenił(a) serial na 10
HardkorX

też taki mam wrażenie po 3 odcinku. w poprzednim sezonie praktycznie jak nie w każdym to co dwa odcinki byłą jakaś mega akcja, jakiś zwrot akcji itp. 2 odcinek kompletnie nic nie wniósł do całości. liczę na to że Hank coś zdziała

HardkorX

BB (i jego kolega od AMC, Mad Men) był zawsze wolny (patrz np. początek sezonu 3ciego), za co go uwielbiam. Serial hipnotyzuje i daje szansę zagłębić się w daną sytuację, dokładniej ją przeanalizować. Każde większe wydarzenie staje się przez to bliższe realizmowi i ważniejsze dla widza (niż zwykłe, szybkie bam bam bam i dalej, jak w CSI).
BB przy ostatnich 3 odcinkach się ociera o operę mydlaną, ale czas poświęcony każdej z postaci i ich relacjom z innymi doda iskier i głębi kolejnym epizodom (bo coś mi się zdaje po zapowiedzi kolejnego odcinka, że następuje w nim BAM!). Mi się odcinek bardzo podobał, a Skyler znowu pokazała jaja. Czekam na rozwinięcie wątków Hank/Walt, Gus/Walt i Jessy/Walt.

Wojtky

Widze, ze niekórzy chcieli by każdy odcinek kończył się cliffhangerem jak jest to w przypadku Dextera czy kiedyś w Prison break czy pewnie wielu innych serialach. Taki przykłąd z kapelusza: "Walt jedzie sobie samochodm do domu, bagażnik pełny mety (bo musi ją tam przechowac z jakiś powodów). Nagle zatrzymuje go policja, Walt cały spocony ze strachu - KONIEC ODCINKA. Wszyscy oczywiscie czekacie napaleni na kolejny odcinek a tu się okazuje, ze Policjant zauważył, ze coś wycieka z silnika Walta i nakazuje mu, udanie się do najbliższej stacji kontroli pojazdów. Takie odcinki mają na celu tylko budowanie sztucznego napięcia, a potem jest nasz zawód i bezsensowne wyjście bohatera z całej sytuacji cało i zdrowo. Tak było w 5 sezonie Dextera który był pozbawiony jakiegokolwiek realizmu i sensu.

ocenił(a) serial na 9
kolejorzkks1

Dokladnie. W poprzednich sezonach z tego co pamietam to byly jakies cliffhangery i dobrze, ze w nowym zrezygnowali z tego motywu

ocenił(a) serial na 10
danteusz

Wolniejsza akcja może wynikać np z tego, że scenarzyści nie bardzo wiedzieli co zrobić dalej i rozwinęli wątki osobowościowe. Może to być również zamierzone a i jedno drugiego nie wyklucza. Jeśli chciano trochę zapchać czasu to na pewno wole rozwiązanie z BB niż np z 5 sezonu Dextera gdzie niektóre wątki były idiotyczne. Dla przykładu wątek z sektą, widz myślał, że będzie się to komponować z całą fabułą serialu, a tutaj nagle bach sprawa rozwiązana i wątek ucięty - jak dla mnie bez sensu. W BB natomiast rozwijanie profili poszczególnych postaci jest bardzo trafnym posunięciem. Przez to serial jest bardziej realistyczny, wszystko łączy się logicznie (oczywiście w realiach serialowych, bo zwykły kowalski pewnie by już nie żył albo był w pudle :) ). Lepiej poznać lepiej postacie niż miałby się pojawić np wątek, że pojawia się nowy gracz, Walt chce mu sprzedawać amfę i nagle po np 2 odcinkach nowa postać znika a wracamy do głównych wątków. Poza tym w poprzednich odcinkach niemal w ogóle nie było juniora czy Gusa, ale zobaczyliśmy wiele wątków psychologicznych przez co mi się serial jeszcze bardziej podoba. Psychologiczna kreacja Jessiego genialna, gra aktorska również rewelka.