z takim nastawieniem to Ty aaaa po prostu oglądaj... Co za głupie pytanie omg

pojawi się dużo ciekawych postaci, np. Todd, Lydia, wujkowie Todda, ogólnie cały sezon a szczególnie 8 ostatnich odcinków są perfekcyjne, tak jak zakończenie

Nie oglądać najlepszego sezonu ...

napiszę tak - jeśli myślisz, że fantastycznie zakończyli 4. sezon, to nie masz pojęcia co zrobią w 5., podobnie myślałem do Ciebie po 4. sezonie "w zasadzie to mogłoby się to skończyć", ale wymyślili coś 100tys razy lepszego w piątce

Nie podobało mi się zakończenie czwartego sezonu , szkoda że uśmiercili Gusa :C

Mnie osobiście 5 sezon znudził, szczególnie pierwsza połowa. Może dlatego, że obejrzałem wszystkie w ciągu 2 miesięcy i miałem już przesyt BB. Zakończenie jednak dobre.

Każdy z 16 odcinków ostatniego sezonu jest świetny. Dziwili mnie ludzie, którzy twierdzili, że 4. sezon mógł być ostatni. Ani nie zobaczyliśmy Walta na szczycie hierarchii ani konfrontacji z Hankiem. Na szczęści finałowa seria nie zawodzi w tych kwestiach.

Pierwsza połowa ostatniego sezonu jest raczej przeciętna... naciągana. ale mimo wszystko warto bo od odcinka "say my name" jest coraz lepiej.
są osoby którym tak bardzo brakowało Gusa, że niezbyt chętnie oglądały sezon 5 - np. mój mąż. Bądź co bądź, Gus to bardzo ciekawa postać i wspaniale zagrana.

Ja też mam trochę niedosyt 5 sezonem. Myślałem że po Gusie czeka nas jeszcze wyższa liga szczebla mafijnego. Ale twórcy widzieli to inaczej i dali zakapiorów ale to już zdecydowanie nie ten poziom co Gus.

5 sezon Breaking Bad to najwspanialsza rzecz jaka przytrafiła się historii seriali i telewizji ever , zdecydowanie ;)

zgadzam sie, bardzo podobne odczucia mialem po rodzinie soprano wiec polecam bo historia glownego bohatera w pewnym sensie jest podobna.

bezsprzecznie, piąty sezon wymiata!