Niby serial ok, fajnie, że sporo kontrowersyjnych wątków (w tym tęczowych), ale pewne rzeczy pokazali stereotypowo i jakby bali się pokazać np. pocałunek Róży+Majki.
Wszystko też w tym serialu takie ugrzecznione, brak przekleństw, ta "młodzież" też jakoś taka grzeczna jak na ośrodek...
I po co te wątki dorosłych? To serial teoretycznie o młodzieży, a wątki dorosłych niczym wycięte z telenoweli i niepotrzebnie zapychają czas.