M.in. jak Cassandra była zasilana ? Chodzi mi o jeżdżącego robota. Nie było mowy o żadnej baterii, ładowarce itp. Druga sprawa - było pokazane, jak montowano w domu okablowanie i ekrany. Ale jak do licha Cassandra sterowała drzwiami, roletami, kurkami od wody czy gazu albo drzwiczkami piekarnika ? :) :) :)
Zasilana nienawiścią xD a tak poważnie to o ile brak samych rozwiązań technicznych nie kłuje aż tak w oczy (to już chyba kwestia dla wyobraźni widza bo przykładowo mogła mieć stację dokującą, w której się ładowała w wolnych chwilach a na wytłumaczenie całej technologii potrzeba by wiele czasu i naprawdę dobrego pomysłu), o tyle już brak jakiegokolwiek pomyślunku o wyłączeniu prądu jest absurdalny. Gościu jedzie po choinkę i nie pomyśli, że jego elektryczna dyktatorka zamiast tlenu pożera kilowaty i wystarczyło by po prostu zrobić zwarcie czy odciąć prąd… Można by to było łatwo wytłumaczyć gdyby nagrali taką próbę, która okazałaby się nieskuteczna bo przykładowo miałaby alternatywny, automatyczny agregat bądź ups w jakimś ukrytym czy zabezpieczonym miejscu. Wtedy nie robiono by z widza ani bohaterów półmózga…