Naszła mnie taka myśl skoro dzieje się to współcześnie i mieszkańcy mają telefony komórkowe czemu nikt nie wpadł aby nagrać jakąś sytuację. Wtedy mogliby dowiedzieć co się dzieje a nie robią z babki wariatkę.
To klasyka w horrorach - wydaje ci się, jesteś przemęczona, ostatnio wiele przeszłaś. A ona, zamiast przyznawać im racje, powinna spitalać z tego domu w podskokach najdalej po drugiej akcji Cassandry.