Odcinek poświęcony jest Mer i Cristinie, więc innych wątków nie ma. Też jestem rozczarowana tym, że nie było wątku Arizony, w poprzednim odcinku dali nam nadzieje na poprawę relacji z Callie a w tym już tego nie kontynuowali. Szkoda.
Co do następnego odcinka myślę, że pojawi sie Arizona ale pewnie większość czasu będzie o Cristinie i jej wielkim powrocie.

Też mi brakowało chociaż małej wzmianki na ten temat, ale odcinek był poświęcony stricte Mer i Cristinie, wiec może to i lepiej.
Prawdopodobnie w 6 odcinku 9 sezonu Bailey będzie chciała jakoś podstępem zmusić Arizonę do pomocy w przypadku pediatrycznym. Więc nie wiem czy to plany i zapowiedź 7 odcinka, bo na zdjęciach z 6 epizodu opublikowanych dotychczas nie ma Robbins. Myślę, że odcinek z grubsza będzie poświęcony Cristinie i temu, że wróciła oraz będzie coś związanego z katastrofą.
Podobno najważniejsza i najbardziej emocjonująca scena tego sezonu między Arizoną a Callie ma byc pokazana w 10 odcinku, ale nie wiem nic więcej na ten temat. Jeszcze nie czytałam spoilerów czy jest to zwiastun ocieplenia ich relacji czy raczej początek końca. Chyba na razie wolę nie wiedzieć.

bidulka ta Arizona ;(

o co chodzi z tą jej nogą? Jessica Capshaw naprawdę ją straciła, czy oni (twórcy serialu) tak świetnie to montują?

to montaż,aż sama jestem pod wrażeniem.

ale uśmiech Arizony gdy zobaczyła,że może pomoc tej dziewczynce- bezcenny!:) Ciekawe kiedy na stałe zobaczymy ją w granatowych ciuchach!:)

Z promo do 7 odcinka wynika, że będzie już na sali operacyjnej, ale upadnie i Alex karze wszystkim wyjść z sami. Tyle się dopatrzyłam :P ( o ile chodzi o Robbins, chociaż zważając na okoliczności raczej to była ona)
Racja dobrze było zobaczyć starą Arizonę :) Mnie podobał się moment kiedy po upadku, później wkurzona dzwoni do Bailey i drepcze po kuchni nie zwracając uwagi na nogę tylko skupiając się na przypadku.

Też mi się wydaje, że to była ona i jej powrót do szpitala zmierza we właściwym kierunku. Zastanawia mnie tylko czy to pójdzie w parze z powrotem do Callie.

myślę,że tak :) przełomowa scena między Arizoną a Callie w 9x10- czekamy!

Too czekanieeee to masakra :)

Dlugo sobie poczekamy bo 9 odcinek chyba bedzie ostatnim przed przerwa zimowa.

To chyba tylko mnie kompletnie nie interesuje, co stanie się z Arizoną. W przeciwieństwie do Callie (którą uwielbiam) jest potwornie nudna, a wątek z nogą męczący i nieciekawy.

ja tam lubie Arizone :)

team Arizona rlz!:)

Arizona i jej tiny humans rzadza :D

Arizona nudna?:D Raczej tak bym jej nie nazwała np ktoś może jej nie lubić bo jest radosna i na swój sposób odkręcona, ale to raczej barwna postać :) chyba, że komuś przeszkadza jej pozytywna aura. A wątek z nogą męczący? Hmm chyba w kontekście tego, że ciężko było Robbins oglądać w stanie głębokiego rozkładu i apatii. A czy nieciekawy? Śmiało mogę powiedzieć, że po śmierci Marka, gdzie w przypadku kiedy Dane chciał odejść innym rozwiązaniem byłby wyjazd Sloana gdzieś daleko, decyzja z amputacją nogi Arizony jest jedną z odważniejszych w tym sezonie.