Ogólnie rzecz biorąc nie zachwyca, obejrzałem 13 odcinków i dość... Zwyczajnie nadmiar infantylizmów ,głupoty i schematycznośći przerósł moje możliwości.
Faktycznie, ale przecież anime nie może operować tylko na łzawym zakończeniu bo główni bohaterowie umierają...
Inną kwestią jest jeszcze to, że irytuje mnie zabieranie się Japończyków za rzeczy o których nie mają większego pojęcia. Bo powiedzmy sobie szczerze, pomimo, że tło jest przedstawione w klimatach rzymskokatolickich, to służy to tylko temu by historia nie przypominała kolejnego klona sailor moon.
Nadmiar udziwnień sprawia, że całość zupełnie nie angażuje, bo co chwilę przecieram oczy ze zdziwienia nad schizofreniczną wyobraźnią twórców.(A zdawałoby się, że oglądając anime nic nie powinno zaskakiwać w kwestiach, względnego, realizmu... cóż).
I tak Japończycy mają większe pojęcie o naszej wierze niż ja o ich, więc
i tak szacun :) Fakt, niektóre odcinki są bez sensu, ale i tak dla mnie
ta historia jako całość ma spory urok. W sumie byłoby ciekawiej jakby
trochę skrócili tą serię. Mnie by stykło 11 odcinków (3,4,9,10,18-24).
Ale i tak to jest jedyne anime, które ma ode mnie 10/10. Za fajny
klimat, ładną grafikę, no i za zakończenie. Nie chodzi tylko o to, że
jest smutne. Ono jest genialne! Masz szczególnie na myśli ostatnią
minutę 24 odcinka.
Poprawka: MAM szczególnie na myśli ostatnią
minutę 24 odcinka (wprowadzili by wreszcie opcję poprawiania postów, bo
ja prawie zawsze przy dłuższych wypowiedziach się mylę w pisaniu i
zauważam dopiero po publikacji).
O gustach się nie dyskutuje. Niestety. A szkoda.
Mi się bardzo podoba (na razie) jestem przy 7 odc.
Nie przeczytałam komentarzy nr 2,3,4 bo wiem że na pewno są tam jakieś spoilery.
Ale polecił mi brat (>.<) i od razu mu się zakończenie wymknęło. Więc mam smaczek zepsuty.
Ale trudno. Zobaczymy.
Oglądnęłam całe. To anime jest świetne, myślę, że może i jest trochę odcinków takich "żeby były" i które nic nie wznoszą.
Ale i tak jest super, zakończenie jest no cóż, nie do końca smutne, ale piękne.
Przecież zakończyli swój "sen" razem, w spokoju. Genialne anime, dałam mu 10/10.
Ono jest po prostu inne od reszty, oryginalne.
Cieszę się, że się podobało :)
Ja dalej zdania nie zmieniam, że to moja ulubiona seria, chociaż od tego czasu obejrzałam już sporo nowych anime :)
P.S. Z tego co widzę oprócz zdania, że zakończenie jest smutne nie pisałam żadnych spoilerów. Nie lubię tego robić, bo inni, którzy nie oglądali serii na tym tracą ^^