We're comming after you, gonna solve the mistery! -hhah dla mnie to najlepsza odsłona przygód
Scoobiego. Widziałam ją po raz pierwszy mając 8 lat i do tej pory pamiętam wszystkie odcinki.
Super fabuła, wiele nawiązań do pop kultury (np jak Daphne wspomina o tym ,że mogła by ją
zagrać Sarah Michelle Gellar) i udział prawdziwych postaci np. Simple Plan i Ryan Sheckler (w
polskiej wersji tłumaczony na Szczypior WTF?). Każdy odcinek był inny i akcja toczyła się w innym
miejscu co jest dla mnie największym atutem tej produkcji. Dodatkowo trochę zmodyfikowali
ubiór głównych bohaterów ,żeby nie straszyli swoim retro stylem. Kolejnym atutem tej produkcji
jest muzyka. moim zdaniem świetne posunięcie ,żeby motyw przewodni zrobili Simple Plan ,który
był wtedy bardzo popularnym zespołem. Do dzisiaj pamiętam cały tekst. Świetnie dopasowali też
muzykę do poszczególnych odcinków jak np. ten z robalem na pustyni w Meksyku. Rozbudowali
też postać Daphne, w końcu przestała być "damą w opresji". Szkoda ,że nie kontynuują tej serii.
No i jeszcze jeden ważny plus tej serii BRAK SCRAPPIEGO. Co Hannah i Barbera myśleli
tworząc tą postać?