Jakie refleksje po obejrzeniu kolejnego odcinka?
Według mnie serial wciąż trzyma poziom, choć jestem rozczarowana tym, że Will dopiero teraz zaczął podejrzewać, że Lori może mieć coś wspólnego z rebeliantami. Wydawało mi się, że już w 6. odcinku coś zaczęło mu świtać, tymczasem dopiero znalezienie w domu podejrzanego tej samej książki Verne dało Willowi do myślenia.
Dowiedzieliśmy się także w końcu więcej na temat samego Broussarda. Muszę przyznać, że facet ma łeb na karku, a ten w binoklach tak mnie wkurza, że tylko czekam, aż go sprzątną. Przyszło mi na myśl, że Lori podając Willowi adres w gruncie rzeczy dała namiary na Quayle'a. Liczyłam, że wpadnie w łapska Willa. Mam nadzieję, że co się odwlecze, to nie uciecze.
Rozbroiła mnie scena, w której blondi pokazywała Willowi foty Broussarda, które wyglądały niczym profilowe z fejsa. To była przesada. Gość był jakimś najemnikiem, tajnym agentem czy Bóg wie kim, a tymczasem wojsko ma jego profilowe foty przedstawiające go z profilu w każdej przybranej przez niego tożsamości. Jeszcze tylko brakowało,by się na nich uśmiechał ;-)
Co do siostry Lori wydaje mi się, że wpakowała się w niezłe tarapaty i napyta sobie biedy. Dla bogatego małżeństwa jest pewnie kolejną zabawką i przedmiotem rozgrywki między znudzonymi partnerami, dla niej to gra o wysoką stawkę.
Nie wiem, jak edytować wypowiedź, a widzę, że zaplątało się do niej trochę zbyt dużo tych określeń dot. "profilowych" ;-)
Nie "Lori" tylko Katie.Edytujesz za pomocą wykrzyknika u dołu z prawej strony,pod postem.Ale dział tylko 5 minut po dodaniu posta.Klikasz na to i masz tam "edytuj"
A co do tematu, serial nie jest zły, nawet ciekawy i zapewne nie wszystko jest tym, czym się wydaje, bo było by to za proste.Zobaczymy, co z tego dalej wyniknie.Quayle to rzeczywiście kawał gnoja i nie jest według mnie lepszy od Snydera, a niby walczy z reżimem.Zapewne ma swoje za uszami i jego motywy nie są do końca jasne.Być może pracuje dla kogoś, kto po prostu chce większej władzy, bo oni tam wszyscy pod sobą dołki kopią.
7 odcinek to procedural co mnie smuci, bo otwarto wiele wątków, odpowiedzi jak na lekarstwo, a do końca sezonu już tylko 3 odcinki. Ten konkretny odcinek nie daje żadnych wskazówek dotyczących obcych, czego chcą, sposobu podbicia ziemian, czym jest fabryka i w końcu dlaczego w świecie zewnętrznym nie ma żadnych ludzi i szczątków zabitych. Wydaje mi się, że podanie jednej czy dwóch dodatkowych informacji można wkomponować w każdy odcinek, a tu lipa.
Serial ma naprawdę duży potencjał, ale na samym wątku sensacyjnym raczej nie przetrwa i po tym sezonie zostanie anulowany.
Jakieś oficjalne info? Jestem zaskoczony, że zamówili drugi sezon gdy pierwszy dopiero co się rozpoczął.