Serial jest świetny, bo przede wszystkim bardzo prawdziwy. Właśnie tak będzie wyglądać nasze spotkanie z obcymi. To nie będzie pogawędka przy herbatce tylko postawienie ludzkości niemal na skraju wyginięcia. Będziemy dla nich niczym mrówki, a oni dla nas jak bogowie. Jeżeli tutaj przylecą, to będzie nasz koniec, bo jedyne co będą od nas chcieli to zasoby, czy to ziemskie metale czy ludzie jako darmowa siła robocza. Nie damy im nic innego, bo nic innego od nas nie wezmą. Smartfony, tablety, samochody - będą niczym koraliki dawane przez Indian Ameryki Północnej najeźdźcom z Europy. Może przetrwają tylko ci, którzy będą w 100% współpracować z nową władzą, a kolaboranci zawsze w takim wypadku się znajdą, historia to wciąż pokazuje...