Dziwaczna produkcja. Scenariusz napisał (na bank) nastolatek, fanatyk komiksów. Średnie aktorstwo, takie sobie efekty spec. Pokręcona, nielogiczna fabuła dopełnia reszty. PEGI 18-. Infantylizm i ogrom bzdur - to było moje pierwsze wrażenie, które nie uleciało do końca. Aż dziw, że cóś takiego ma tak wysoką ocenę.