Zdecydowanie należę do grona osób, którym do szczęścia potrzebna jest główna bohaterka w lateksie, kij tam z fabułą
To może przerzuć się w całości na oglądanie porno? Będziesz wniebowzięty. I to nie był strój z lateksu (jeśli już, to z jego domieszką). (Przynajmniej w dwóch pierwszych sezonach)
Trochę słabo w tym wyglada