myślę że Adam zauważył, że to oni stworzyli daną teraźniejszość 2077 i gdyby ich nie wysłał nastąpiłaby zmiana w historii, Liber8 nie miałoby takiego wpływu w 2012, a Adam nie dowiedziałby się o ataku na budynek w 2077

mam nadzieję, że chodzi o jakąś sexmisję;)

Alec potrzebował Protektora do przesłania sobie informacji, tak aby była nie do odszyfrowania dla nikogo innego, Ale czemu akurat Kiera to nie wiem właśnie.

Nieuważnie oglądaliście :) Cofnijcie się ze dwa odcinki. To nie ona mu była potrzebna w dzisiejszych czasach, tylko jej kombinezon. Odczytał z niego informacje, które przyczyniły się do stworzenia takiej przyszłości, jaką później stworzył.

Dzięki też nie zajarzyłem na początku.

A mi się wydawało, że informacje ściągnął z tego implantu w jej głowie gdy szukał kopi zapasowej.

Jest taki moment (niestety nie pomnę teraz w którym odcinku), że on ma podłączony kombinezon, bada go i w pewnym momencie podlatuje podekscytowany i mówi, że znalazł coś o czym wcześniej nie wiedział, a następnie leci do komputera to sprawdzić. Ale nie pokazali, co to było. Myślę, że to o to chodziło. BYĆ MOŻE też z implantu coś ściągnął. Generalnie po prostu dzięki niej pchnął swoją wiedzę na nowe tory, i to prawdopodobnie pomoże mu stworzyć nowy świat. Bez niej to by nie było możliwe.

hmm, a ta jedna z ostatnich scen, kiedy Alec rozmawia z uwięzionym szefem Liber8, a ten następnie ucina sobie pogaduszki z nadal uwiezionym Julianem, bratem przyrodnim Aleca.... Może jednak Alec chciał zmienić przeszłość, ale nie wziął pod uwagę kontaktów Kagame z Julianem :-)

Mój strzał jest i uwaga może być SPOILER (bo moim zdaniem strzał całkiem niezły): "żeby go powstrzymała"