Zdecydowanie 1 sezon był najlepszy.
Dziś już mocno zatarły mi sie wspomnienia, bo serial widziałem dwukrotnie - raz w 2013 połknąłem na szybko 1 i 2 sezon (potem rok do roku czekałem na kolejne sezony) a drugi raz jakoś z 2-3 lata temu.
Zdecydowanie jednak najlepiej pamietam początek sezonu.
Jak jeszcze nie wszystkie karty odkryto przed nami. Generalnie wyglądało to troche tak jakby autorzy serialu nie umieli rozwiązywac wątków...
Szkoda,że tak szybko wytłukli (prawie) całe Liber8...