zgadzam się z Twoim postem :) pomimo faktu, że obejrzałam na razie pierwszy odcinek (właśnie skończyłam go oglądać) stwierdzam, że serial jest po prostu genialny, ciekawy, wciągający. do tego - nie wiem jak w dalszych odcinkach - piękne krajobrazy i lokacje (pojawiło się tu moje ukochane Palau i Malezja!! <3) naprawdę urzekają :) jednym słowem - niesamowity :)

jak skończę Wonders of Life to zaczynam miniserial Life (Życie). jeśli okaże się równie ciekawe dam znać :)

Life również już przerobiony i również grubo polecam :) zresztą chyba wszystkie produkcje dokumentalne spod skrzydeł BBC trzymają wysoki poziom

Planet Earth z 2006r.
11 odcinków

Skoro resztę Wonders Of już znasz, to tak jak wspomniał h4r wyżej, Planet Earth. Zdecydowanie :)

Z Brianem Coxem "Human Universe" / "Człowiek i Wszechświat"/. JA jeszcze uwielbiam "Zagadki wszechświata z Morganem Freemanem", ale tam brakuje poetyki, niesamowitego klimatu opowieści o wszechświecie, jaką snuje Brian Cox.

Gdyby ktoś jeszcze szukał podobnych seriali, to polecam wszystko co wychodzi spod magicznej ręki Davida Attenborough (zaskakująco ciekawe jest "The Life of Birds"), a także serię "Cosmos - A Spacetime Odyssey", również z wyśmienitym prowadzącym. Podobno wcześniejsza odsłona Cosmosu (prowadzona przez Carla Sagana) też jest dobra, ale nie oglądałem.