więc zrezygnowałem z oglądania dalszych odcinków
Niby jakie znowu błędy? Pierwszy odcinek pierwszego sezonu ci nie podszedł i od razu zrezygnowałeś? Żałosne.
Nie jestem osobą, która napisała ten komentarz, ale może ja odpowiem, bo mam podobne odczucia po 2 odcinkach.
Niby wszyscy panicznie boją się żołnierzy, ale każdy głośno komentuje jak to Japończycy, czy Niemcy (tu naziści, bo ani słowem jeszcze nie wymienili Niemiec w serialu) sa źli i nieudolni mówione w publicznych miejscach.
Młodzik przychodzi do szefa ruchu oporu, a ten z miejsca opowiada mu swoją historię i młodego nawet nie sprawdza.
Strzelanina koło ciężarówki, wszyscy walczą, a ciężarówka odjeżdża bez żadnego problemu. Ja rozumiem, że kierowca był podstawiony i ciężarówka musiała odjechać, ale w takiej sytuacji to wygląda podejrzanie z perspektywy ruchu oporu, przecież widać że nikt tego nawet nie próbuje zatrzymać.
Drugi odcinek, strzelanina, paru ludzi z pistoletami maszynowymi nie umie zabić jednego SS-mana, co więcej on wszystkich rozwala, wracając do auta po broń spokojnym krokiem.
Potomka Żyda Japonczycy wypuszczają bez większego problemu, gdy zatrzymano babke, która jest podejrzana o przemyt filmu. Nieważne, że to Żyd, wie o filmie, jego dziewczyna aktywnie próbuje ten film przekazać dalej. Wypuszczamy cię bo nie jestemy takimi zwierzętami.
Jeszcze kilka drobniejszych detali jak np "Szwed" legitymujący się dokumentem (można było wkleić tam cokolwiek) w papierosnicy.
Plakaty propagandowe USA z czasów wojny na jakiejś wiosce. Już mniejsza, że 20 lat wiszą piękne i kolorowe, ale zaborca pierwsze co usuwa to takie właśnie rzeczy. No i oczywiście wszędzie mówimy i piszemy po angielsku, czasem jakiś u-bann się trafi.