Liczyłam na coś pokroju "Klangora" czy pierwszego sezonu "Belfra". Zawód na całej linii. Ledwo przebrnęłam przez pierwszy odcinek i pomyślałam, że dam szansę i obejrzę drugi. Zmarnowany czas. Nie wiadomo za bardzo o co chodzi, ale też jakoś nie zaciekawia tak, żeby chciało się obejrzeć co dalej. Główna bohaterka i gra aktorska słabiutko. Zawodzi też Ogrodnik. Ktoś porwał dzieci a tutaj heheszki i bagatelizowanie sprawy i żądne media się tym tematem niby nie zainteresowały. Nie trzyma totalnie w napięciu jak inne seriale tego rodzaju. Aż dziwne, że to Canal+.
Ja również nie mogę uwierzyć, że to Canal +. To jest na poziomie Polsatu... Czekam z niecierpliwością na Klangor 2.
Mam podobne odczucia. Zaskakująco słaby serial z głupią, żenującą fabułą. Szczególnie razi to przy tak dobrej obsadzie aktorskiej (Ogrodnik, Schuchard, Lubaszenko, Gonera)