No cóż, nawet najlepszym się zdarzy popełnić coś głupszego. Pomilczmy minutą ciszy i czekajmy na lepsze produkcje :)

Na tą czekaliśmy 4 lata - bo tyle trwała produkcja. Aż strach czekać na inne od Canal+

Generalnie nie mieli aż tylu wpadek. Ja, raczej utożsamiam Canal + z dobrymi, a nawet bardzo dobrymi, produkcjami. Jedne "stokrotki" tego nie zmienią, więc wybaczam C+ :)

Oni od bodajże roku cienko przędą. Trzeci sezon Kruka już miał problemy, ale dało się to jeszcze oglądać bez bólu. Za to trzeci sezon Belfra to była żenada. "Powrót" o gościu co zmartwychwstał, mógł być fajny a zrobili z tego nudną obyczajówkę. "Kiedy ślub" był niezły ale to kolejna obyczajówka o miłości, po prostu dobrze zrobiona ale nic ponadto. A teraz te nieszczęsne Stokrotki.

No i zaraz 2 sezon Klangora o którego nikt nie prosił, bez Jakubika, za to z kobiecymi bohaterkami. Jakże nowocześnie. Obejrzę ale obawiam się że będzie zjazd jakościowy.

Z HBO też lepiej nie jest odkąd połączyli się z playerem pl Drugi sezon Odwilży to nieporozumienie, choć już pierwszy był tylko ok, ale jeszcze dawał radę. Love nie widziałem ale podobno jest słabo, serial o dziewczynie występującej w filmach erotycznych a sceny erotyczne słabo wykonane i jest ich mało. Nie jestem ich zwolennikiem ale skoro serial jest o takiej tematyce to wypadałoby się przyłożyć prawda?

Teraz oglądam "Przesmyk" Póki co jest ok, ale jeszcze 4 odcinki zostały, wciąż mogą to zepsuć.

mam podobne spostrzeżenia - drugi sezon Odwilży nuuuuda i wtórność, Lady Love nawet nie skomentuję, drugi Klangor - ciekawe jak to dźwigną. No ale w tym roku zapowiadają Minutę Ciszy 2 - ja na to czekam bardzo - jeśli to położą rezygnuję z abonamentu Canalu. Ale w kościach czuje ze będzie dobry...