Skąd twierdzenie, że wszyscy nienawidza Prudence? Ze wszystkich czarodziejek to ona ma najwiecej fanów. Co do jej odejscia, no wlasnie, ona sama odeszła, ze wzgledu na Alyssę, ktorej wylacznie o pieniadze chodzilo nie o spedzienie fajnej przygody na graniu dobrego serialu. Poszukajcie na youtubie jak Shannen wszystko wyjaśnia. Co do PAige-nie mam jej z zle, że zastepuje Prue, to nie jej wina, pozatym Paige też jest całkiem fajna ;)

Ja lubię wszystkie czarodziejki, wydaje mi się jednak, że w odcinkach z Prue były bardziej zżyte jako siostry, gdy dochodzi Paige epizody mają więcej humoru, są weselsze, lekkie.
Lubię Prue, tak samo jak inne czarodziejki ;)

jeszcze się tu nie wypowiadałam, ale się wypowiem, otóż najbardziej lubię Prue, następnie Paige i Piper. Prue jest moją ulubioną czarodziejką
;]

Poziom posta mnie powalił dosłownie i w przenośni (mam na mysli ten pierwszy)

Ja najbardziej lubie Prue. I co wychodzi z calego tematu? ze to wiekszosc nielubi Phoebe a lubi Prue, a nie odwrotnie :P!

Tylko tamte posty były pisane pół roku temu;]
Gusta się zmieniają;]

u mnie się nie zmieniają, najbardziej lubię Prue i to się nie zmieni, od zawsze ją lubię najbardziej

me too

ja najbardziej Prue! była super:)

A ja od niedawna Penny

Ja lubiłam Prue tylko w 1 sezonie, gdy była z Andym. Później stała jakaś taka nudna. A co do jej urody to (według mnie) Shannen nie jest za piękna. Te jej zęby, usta i wogóle...
Ma super głos ;D

I uważam ten temat za bezsensowny, bo jak widać wszyscy uwielbiają Prue. Oprócz mnie niestety...

Wcale nie wszyscy;)
Temat jest stary jak świat.. Widać ktoś lubi odświeżać stare tematy;)

Ja nie przepadam za Prue ;]

Ale takie dyskysje w stylu "Piper jest super, a Paige nie" są po prostu bez sensu ;D

Ja tez lubilam ilubie Prue, ale wszystkie czarodziejki sa fajne.
Kazda jest inna, ma inny charakter i dlatego serial mi sie podoba.

A ja właśnie najmniej lubiłam Prue, według mnie była jakaś sztywna

Nie wiem. Po prostu jej nie lubię. Za wyniosła. Myślała, ze jest najsilniejsza z czarodziejek, najlepsza, bo miała moc telekinezy. Ale bez niej czarodziejki lepiej sobie radzą. Ja wolę Paige.

Ja najbardziej lubię Prue, a to że sobie bez niej lepiej radzą to dlatego że Phoebe i Piper mają już doświadczenie (tak mi się wydaje).

ale prawda jest taka, że jak Prue odeszła oglądalnosc serialu sie zmneisjzyla bo Charme djak grala w nim Prue był ten seirla na 2 miejscu w rankingu teraz prawie na 30! i jak Prue odeszła wielu uzytkownikow przestalo sie uczeszczac na forach sama znamm osoby ktore juz nie ogladaja charmed bo nie bylo w niej Prue :P j ja najbardziej lubilam i lubie ;p

Oglądalność nie zmalała tylko inne seriale stały się bardziej popularniejsze np. Skazany na śmierć, Zagubieni. No i fanki innych seriali zaczęły obniżać średnią

Zgadzam się. Po za tym wcześniej Polsat powtarzał w kółko pierwszą serię. Teraz zaczął puszczać więcej części. Ja je czasami oglądam dla odświeżenia pamięci, bo oglądam na Sci Fi Channel w czwartki nowe odcinki.

Ale użytkowników ubyło a jak widac jak było ich wiecej to wiekszos clubiła Prue i jak sama psialam znam osoby ktoe ogladalyserial ale przestaly bo doeszla Prue, do tego powiekszyla sie publicznsoc innych seriali i serial charmed teraz ma niska popularnosc

Według mnie to trochę dziwne: "Nie oglądam już serialu bo nie ma mojej ulubionej aktorki"
Trochę to dziecinne ;/

no tak, ale tak duzo ososb zrobiło.a dziecinne zachowaniue na tym forum nietrudno znaleźć np. Leo z tego forum zawsze wieczny bobasek :P:)

ha ha ha smarkula się odezwała...

powinnaś zrobić to samo co twoi znajomi.. przestać oglądać ten seril i wchodzić na forum bo jesteś dziecinna... lepiej zajmij się czymś przyteczniejszym... wredna jędzo!

Wcale oglądalność tak dużo nie spadła;)
Ja znam znowóż wiele osób ,które po odejściu Shannen ,dopiero zaczeły oglądać ten serial;)

W sumie to bardzo brakuje mi Prue, ale jak ostatnio zaczęłam oglądać 1 i 2 odcinek na youtube to znowu brakowało mi Paige :D

Ja zaczęłam oglądać Charmed na dobre w 4 sezonie.
I mam juz dosyć tej waszej "Świętej Prue" Paige jest 100 razy lepsza ;D

Hmmm no cóż, ja nie uważam, że Prue była święta. Oprócz zalet miała też wady, normalne. Paige jest zabawniejsza od Prue, muszę to przyznać. Ale nie wiem dlaczego najbardziej lubię Prue. Po prostu lubię ją i już :)

Dla mnie Prue była za sztywna, zimna i bezbarwna. Tak nijaka. Zawsze się wywyższała, bo myślała, że jest najsilniejszą czarownicą w rodzie, choć wcale tak nie było. Nie okazywała uczuć i emocji. Zero. Sto razy od niej wolę Peige. Dziewczyna ma charakter, nie wywyższa się i jest... ludzka.