Czarodziejki
Charmed
1998 - 2006
- podstawowe informacje
- lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
powrót do forum serialu Czarodziejki 
ocenił(a) serial na 10 
ocenił(a) serial na 8 
ocenił(a) serial na 8
Co to było ?! Powiem tak nie oglądam tego serialu na bieżąco, kiedyś widziałem sporo odcinków sezonów 1-4 w telewizji i serial mi się podobał tak że za jakiś czas miałem go nawet obejrzeć od początku w całości. Potem natrafiłem w telewizji na kilka odcinków które skutecznie mnie od tego odtrąciły bo przypominały raczej modę na sukces niż serial który w pierwszych sezonach był na prawdę świetny. Dziś na polsacie przypadkiem natknąłem się na odcinek Witch Wars i po prostu nie wytrzymałem. Takiego kiczowatego odcinka w czarodziejkach chyba jeszcze nie było. Jakieś kompletne bzdury i pierdoły. Jestem pełen podziwu dla osób które po 4 sezonie nie rzuciły tego serialu w cholerę i nadal mają ochotę go oglądać
No cóż przyznaję że pierwsze 4 sezony były najlepsze. Niewątpliwie przyczyniły się do tego postacie Prue i Cole'a, których później niestety zabrakło:( Ale nie przesadzaj w innych sezonach też pojawiają się ciekawe odcinki...
Pierwsze trzy sezony są rzeczywiście najciekawsze. Być może później już niektóre wątki były robione na siłę, ale według mnie ostatnie sezony są spoko. Czwarty jest jeszcze ok, piąty słaby, szósty to porażka, ale siódmy i ósmy były świetne (na pewno nie tak jak pierwsze trzy, ale przyjemnie się oglądało). Tak więc zachęcam, abyś może poczytał jakieś streszczenia sezonów 5, 6, żeby tylko zorientować się co się działo i obejrzeć jakiś odcinek z 7. A może akurat Ci przypadnie do gustu? :) Warto spróbować. Pozdrawiam :)
No właśnie czasem trafiałem na odcinki w TV i wyłączałem po jakichś 10 minutach. Takie coś to już nie dla mnie. 3 sezony świetne, ciekawe demony i w ogóle, póżniej był jeszcze fajny przez wątek Cole'a który był świetnie zagrany więc nie wiem ile tu zasługi postaci a ile aktora. Ale póżniej to już taka prawie że opera mydlana, jakieś akademie magii czy jakieś takie. A demony też już nie te i brak tego napięcia niby wcześniej też się wiedziało że i tak uda im się zabić demona ale jednak czekało się na koniec w jakimś napięciu a teraz tego nie ma
Zgadzam się że pierwsze 3 sezony były najlepsze, 4 i 5 trochę słabsze, ale też bardzo dobre. Zgodze się również, że póżniejsze sezony zdecydowanie słabsze. Chyba już brakowało pomysłów na ciekawe wątki. Wspomniana przez ciebie szkoła magii, rozstania i powroty Piper i Leo (wiem, że gdyby cały czas wszystko im się dobrze układało było by zbyt słodko, ale po pewnym czasie można było odczuć, że tak powiem "zmęczenie materiałem") a potem jeszcze rozchwiany emocjonalnie Leo, który nie może poradzić sobie sam ze sobą. Jednak nie uważam, aby te póżniejszev sezony były aż tak bardzo złe by nie można było ich "przełknąć".