nie mogę uwierzyć w to co zrobił mój kolega
machnął ręką i mój plecak pojechał pod nogi nauczyciela
tego plecaka nie dotknął nawet palcem
Moze ktos go kopnął, albo to była nieswiadoma telekineza:D ja osobiście cwicze telekineze i mam to wrodzone tak jak mój tata :) ale kazdy umie telekineze bo akzdy ma taki sam mózg trzeba tylko uwierzyc medytowac i cwiczyc :)
a dziś to samo ze mną odrzuciłem gromadę książek na ścianę
ja ja jak jaszcze coś odrzucę to zwariuje
przeczytaj mój poprzedni post, bo jesli to prawda co mowisz a nie wymyslasz no to moj post mowi prawde :P
No no widzę, że budzą się w was moce. Niech moc trzech będzie z wami. Pozdro.
trochę ćwiczyłem ale nie aż tyle aby coś takiego było morzę śnie oby co będą w szkole o mnie myśleć jak zobaczą że coś odrzuciłem siłą umysłu
dobra prześpię się z tym a jeżeli jutro coś takiego wystąpi, (choć w to wątpię) użyję zaklęcia na odesłanie mocy na pewno nie zadziała ale jednak spróbóje
dobra chłopie nie rób z nas głupków, od tak byś nie zżucił ich książek, a żucanie zaklęć to jest grzech, więc nie radze, o ile w ogóle mówisz o prawdziwym zaklęciu.
Nie martw się. Mi też czasami śnią sie niestworzone rzeczy. Nie uwierzysz ale dzis jak szłam po korytarzu w szkole to zamroziłam wszystkich!!! I skorzystałam z okazji- zabrałm z pokoju dziennik naszej klasy i wstawiłam sobie 6 z matmy! A, zaraz ide rzucic sobie jakieś zaklecie a potem to chyba muszę odnaleźc moje zaginione siostry...No...ciężkie jest życie czarodziejek, nie???
przedchwi.lą mowiles ze to sen, gościu odrazu widać kto kłamie keidy mowi, ze umie telekineze, bez zadnych cwiczec tak nagle by czegoś takiego nie zrobił i Ty tez nie
jesli ktos ma wrodzona zdolnsoc do telekinezy to moze i tak, ja np. am tak jak moj tata ja nie mailembadac ale moj tata mial i wykazalo ze ma wrodzona zdolnosc do telekinezy a w moim przypadku sie to po prostu potwierdza. I ćwicze juz prawie 3 miesiace, ludzie ktorzy nie maja jej wrodzonej musza sie troche pomeczyć, aby cos im sie udawało :D Ale każdu może to umieć
a ja myślę też że to sen jest pewna teoria że w przypadku odwodnienia organizmu lub oczu jest jak to się nazywało hmm to było w tej grubaśnej książce oo mirashe czyta się miraż i wtedy człowiekowi różne rzeczy trzeba pić co najmniej 3 litry wody dziennie a ja litra nie wypiję a oczy nawadnia się łzami to było w książce ,,dzieje natury'' czy coś takiego się wydają ale już niewiem co to było