Masz rację szkoda, że uśmiercili Prue. Już niedługo będziemy mieli (nie)przyjemność oglądać ten odcinek jak Shax zabija Prue. Będzie to za tydzień 15 września jak niczego nie zmienią. Co do Page nic do niej nie mam, nie miała nic wspólnego z odejściem Prue. Myślę, że po jakimś czasie przyzwyczaimy się do Page, tak samo jak wcześniej do Prue... Pozdro.

Ja też uważam że śmierć Prue jest bez sensu. Od początku były trzy siostry a tu nagle niewiadomo skąd i po co pojawia się Paige. Taki wątek z kosmosu, że czarodziejki mają jeszcze jedną siostrę. Polsat zdecydował się puścić 4 serię ale mnie już irytuje jej postać w Charmed. Ech...szkoda gadać...

ja jeszcze nie ogladelem odcinkow z Paige, ale mnie tez ona juz denerwuje:P szkoda ze wybrali ta Rose McGowan:/ fajna by byla Jennifer Love Hewitt;) szkoda, ze jej nie wybrali...;/ehh...ale moze nie bedzie tak zle...ja na poczatku nie przepadalem za Prue, ale teraz jak jej zabraknie to juz nie bedzie to samo..:( i moze nawet troche mi jej zabraknie...:( pozdrawiam

Hehe no ja tez wolalem Prue (Shannen) była o niebo lespza i po obejzeniu pierwszego odcina została moja ulubiana postacia z charmed.