PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=470293}

Czas honoru

2008 - 2014
8,0 89 tys. ocen
8,0 10 1 88830
7,5 11 krytyków
Czas honoru
powrót do forum serialu Czas honoru

1. W podwarszawskim lesie, nawet w środku nocy, bardzo łatwo można było się natknąć na niemiecki patrol.
2. Wywiezienie z kamienicy martwego, 150-kilogramowego Niemca za pomocą rikszy i wrzucenie go do Wisły w biały dzień w okupowanej Warszawie nie stanowiło większego problemu. To zadanie dla 2-3 ludzi.
3. W latach 40. XX wieku języki polski i niemiecki były jeszcze do siebie bardzo podobne, Polacy i Niemcy swobodnie porozumiewali się bez pomocy tłumacza.
4. Funkcjonariusz Reichsbanku pozwoli ci wyjść za potrzebą, jeśli obiecasz odpicować jego buty.
5. Jeśli zostałeś odbity z Pawiaka i masz wielkiego siniaka i bliznę koło oka, a w twoim mieszkaniu jest zakwaterowany niemiecki funkcjonariusz, należy udawać chorobę płuc i kaszleć w jego obecności, unikniesz wtedy wszelkich podejrzeń.
6. Jeśli należysz do ruchu oporu, a w twoim mieszkaniu jest zakwaterowany niemiecki funkcjonariusz, dobrym pomysłem jest ukraść mu legitymację konwojenta Reichsbanku, a następnie zaoferować mu możliwość zakupienia kopii u fałszerza. Funkcjonariusz ten nie tylko nie zawiadomi Gestapo, ale jeszcze załatwi Ci pracę w banku w ramach wdzięczności.
7. Oficerowie Wehrmachtu z cierpliwością wysłuchiwali narzekań polskich dozorców kamienic (np. o zalanych mieszkaniach albo o psach robiących kupy na klatkach schodowych).
8. Niedoświadczony działacz ruchu oporu, dopiero co odbity z rąk Gestapo, po ciężkich przesłuchaniach i przebytym tyfusie, był gotowy do pracy gdy tylko stanął o własnych siłach. W ramach przyuczenia do działalności konspiracyjnej, mógł on się podjąć np. zorganizowania napadu na konwój Reichsbanku, ochranianego przez uzbrojonych po zęby SS-manów.
9. Niemcy lubili chwalić się zdolnościami przed swoimi nowymi dowódcami, np. otwierając wytrychem szufladę w biurku dowódcy.
10. Wśród funkcjonariuszy Gestapo w Warszawie znajdował się tylko jeden oficer (Keller - pułkownik, później Rainer - podpułkownik). W razie niezdolności do wykonywania funkcji dowódczych jego obowiązki przejmował gestapowiec w stopniu sierżanta (Rappke).
11. Operacja plastyczna nie była dobrą metodą na uniknięcie aresztowania przez Gestapo.
12. (To dotyczy bardziej "Sensacji XX wieku" B. Wołoszańskiego) Gestapowcy, SS-mani, oficerowie Wehrmachtu i inni naziści uwielbiali przebywać w mrocznych pomieszczeniach, niczym wampiry. Mrok wydaje się być podstawowym wyposażeniem biura niemieckiego funkcjonariusza, obok popiersia Hitlera i wielkiej flagi ze swastyką.
13. Partyzanci z lasu dopuszczali się kradzieży pieniędzy, ponieważ potrzebowali ich do prowadzenia walki z okupantem. Jednak chętnie wypisywali okradzionemu pokwitowanie.
14. Partyzanci z lasu w 1941 roku nie umieli jeszcze w bezpieczny sposób przechowywać swoich pieniędzy.
15. Do łączności radiowej między Warszawą a Londynem potrzebny jest nadajnik o mocy jakichś 18 watów.

malyfromhell

Mlodziezy kochana, po nauke do dokumentow, w filmie sa emocje.
Prawdy historycznej szukajmy , ale nie w fabule.
Podziwiam wnikliwosc obserwacji.

ocenił(a) serial na 10
alien12

Hahaha punkt 3 nie rozśmieszaj mnie. To jest serial, ludzie! Może wolelibyście żeby Niemcy mówili po niemiecku i był tłumacz? Moim zdaniem to bez sensu w serialu.

ocenił(a) serial na 8
alien12

Po odcinku 61, spoilery

101. Bądź zawodowym fałszerzem dokumentów (Janek), nie zorientuj się że zdjęcie z Leną to fotomontaż
102. Wyjdź z kanału (Władek) leż na gruzach jak nic i licz na to, że nikt cię nie zgarnie
103. Zachowuj zimną krew przez okupację (Krawiec), zapomnij o bożym świecie i rozerwij się trochę ;)
104. Bądź bolszewikiem (Bocian) mów po polsku bez żadnego akcentu

użytkownik usunięty
SnapeForever

105. Jeśli z nieba spadnie facet twierdzący, że jest wysłannikiem generała Okulickiego, pod żadnym pozorem nie należy sprawdzać jego wiarygodności, tylko od razu zorganizować mu spotkanie z całym dowództwem.
106. Jeśli byłaś polską konspiratorką i zostałaś złapana na podszywaniu się pod niemiecką urzędniczkę, na dodatek wiedzieli, że jesteś żoną angielskiego skoczka, nic się nie bój. Nie słuchaj, jak grożą ci, że wywiozą cię na przesłuchanie do Berlina. Pod koniec czerwca urodzisz dziecko, wypuszczą cię i w sierpniu będziesz już walczyła w powstaniu warszawskim.
107. Będąc polską konspiratorką zaraz po wojnie mieszkaj u komunisty. Jeśli spotkasz przyjaciółkę, pod żadnym pozorem nie przeprowadzaj się do niej. Nawet nie pytaj, czy jest taka możliwość.
108. Jeśli jesteś angielskim skoczkiem, zostałeś zdekonspirowany i aresztowany przez UB, a następnie wypuszczony, niech do głowy ci nawet nie przyjdzie, że mogli cię podpuścić, np. po to, abyś doprowadził ich do ludzi ze zdjęcia, które ci podarowali.

odnosnie 105 - takie wydarzenie jak w filmie naprawde mialo miejsce ;p

użytkownik usunięty
ml05

Taaaa? Dokładnie takie samo? Nie sprawdzili gościa w żaden sposób?

ocenił(a) serial na 6
alien12

109. Zażycie cyjanku potasu (którego fiolkę można bez trudu kupić od warszawskiego cwaniaka) nie powoduje wiekszych dolegliwości. Ot, utrata przytomności, ze dwa dni w szpitalu, z którego wychodzisz na własne życzenie.

ajli

wlasnie dlatego ze kupila to od warszawskiego cwaniaka, nie byl to cyjanek potasu:D

ocenił(a) serial na 6
ml05

No tego akurat nie wiadomo. Sądzę jednak, że był.

ajli

wiadomo - doktor Maria mówiła matce Wandy, że na szczęscie ją oszukano i to nie był cyjanek

ocenił(a) serial na 10
alien12

...za to teraz w podwarszawskim lesie (np kabackim) nawet w nocy można się natknąć na narciarzy bez nart (z samymi kijkami)...to dopiero!

alien12

Można czepiać się wielu niedopracowanych szczegółów, które zauważalne będą tylko dla fachowców. Można. Mnie bardziej przeszkadza konstrukcja oparta na niesamowitych zbiegach okoliczności oraz wielu (opisanych tu wcześniej) nieprawdopodobieństwach, które czynią z tego serialu taką trochę operę mydlaną. Pomijam fakt, że W-wa, szczególnie w dwóch pierwszych seriach wygląda tak czysto, słonecznie i nowocześnie jak Sandomierz z "Ojca Mateusza". Wszyscy kręcą się po tych samych trzech-czterech ulicach, na tzw. przeze mnie "rynku" handlarz wódką zawsze w tej samej koszuli i zawsze w tej samej "mycce". Jestem przy IV serii i nie wiem w jaki sposób bolszewicy przewożący "zrzut" włoski nagle, niz tego ni z owego atakowani są przez naszych bohaterów. Po Wandę, do przymusowaej pracy w Rzeszy przyjeżdża samochód z trzema Niemcami i delikatnie zabiera ją ze sobą. Gdyby tak zdobywali siły robocze, to może z 50 osób miesięcznie by "zwerbowali". Na dokumencie Sajkowskiego, który Janek odnajduje w skrytce w mieszkaniu zabitego Niemca jest data April 1944 (nie wiem czego dotyczy, może data ważności), a wiadomo, że Sajkowscy zostali zabici chyba 41. I tak dalej i tak dalej. Dwie pierwsze, no może trzecią też, serie można było oglądać i jakoś "przełykać" te nieprawdopodobieństwa, czwarta zaczyna być pchana trochę na siłę. Gubernator Kozyra denerwuje się, że codziennie ginie jeden Niemiec w Warszawie. Nie wiem, może tak było...

alien12

Aktorzy grający Niemców mówili po polsku tylko na potrzeby filmu.W domyśle mówili po niemiecku.Jesli nie masz w ogole wyobraźni no to już nie mój problem.

alien12

Znalazłem też parę kwiatków i mam wrażenie, ze lista nie zamknie się na poziomie 200. Niemniej jednak dobrze, że serial powstał, dzięki temu jest szansa, że ludzie nie mający do tej pory wiedzy o Cichociemnych sięgną po sensowną literaturę. No ale żeby nie być gołosłownym:
109. Abwehra wysyłała do Warszawy tylko jednego oficera niższego szczebla.
110. Zapewne ze względu na osamotnienie oficer ten ochoczo współpracował z SD, nawet będąc przez nich oszukanym kontynuował współpracę. Bo przecież Cannaris i Himmler również się przyjaźnili.
111. Współpraca ta nie była jednak zbyt owocna, ponieważ oficer Abwehry przede wszystkim zajmował się nawiązywaniem kontaktów z kobietami, najlepiej pozostającymi w związkach oraz graniem w ruletkę.
112. Bardzo cenioną przez konspiratorów bronią był amerykański Colt M1911A1, stawiali go ponad Visa czy P38. Zapewne dlatego, że używana do Colta amunicja .45 ACP była mniej popularna od 9mm para, co nadawało broni wysoce elitarny charakter.
113. Najgorszą bronią natomiast był niemiecki MP40, ponieważ w kluczowym momencie zamachu na Reinera zaciął się, czego nie uczynił w całym serialu doskonale skonstruowany i wykończony Sten, zwłaszcza trzymany za magazynek.
114. Niemców w restauracji prościej jest zabić strzelając do nich seriami, użycie granatów jest nierycerskie.
115. Rycerskie jest natomiast poruszanie się furgonetką, która po otrzymaniu serii z MG34 w silnik nadal żwawo się poruszała

ocenił(a) serial na 8
Weiss777

co do 114. to raczej trudno się zgodzić - tam byli też Polacy obsługujący Niemców.

przemek6085

ale oni chyba strzelali do wszystkich jak leci, w paszporty nie zaglądali ;)

109. dwóch wysłali, jeszcze na początku 3 był ten co mówił Halbemu, ze szykuje się akcja :)

ocenił(a) serial na 8
____agata____

tak czy inaczej chcieli zlikwidować konkretne osoby, użycie granatów raczej by tego nie zagwarantowało.
Mnie prędzej zastanawia coś innego, w wymiarze samego serialu jak i historii. Skoro Tadeusz Kruczek okazał się Niemcem to miał opanowane oba języki w stopniu natywnym? Tak się da? Naprawdę można to ukryć?

przemek6085

Pewnie. J-23 znał nawet trzy :)
Użycie granatów nie zagwarantowałoby oczywiście zabicia wszystkich, jednak dałoby więcej czasu na "dożynki". Od dawna przecież była znana rosyjska taktyka seria granat seria. Obecnie oddziały AT używają przecież flashbangów. I mam wrażenie, ze pracownikami restauracji byli sami Niemcy, bo przecież Polacy mogliby napluć na zupy "Panom Świata"

ocenił(a) serial na 8
Weiss777

Nie wydaje mi się, że to byli Niemcy :) zresztą inną restaurację z tego serialu prowadził Polak i polskie kelnerki.
J-23 to już w ogóle bajka, ale tak mnie to zainteresowało - czy są jakieś znane przypadki szpiegów opierające się o legendę osoby innej narodowości jak w przypadku J-23 czy choćby naszego Johanna?

przemek6085

Może Jerzy Iwanow-Szajnowicz?
Tylko nie podszywał się pod Niemca, ale był poliglotą

Weiss777

Ciekawe czy jakiś Niemiec skutecznie podszywał się pod Polaka :) opanowanie naszego języka na poziomie 'native speaker' w krótkim czasie, jak mniemam, jest chyba niezwykle ciężkie...

ocenił(a) serial na 1
przemek6085

Najbardziej naiwny i żenujący serial (film) o II wojnie światowej. Ogólnie działalność podziemia polegała wyłącznie na (UDANYCH!) odbiciach z Pawiaka czy - po wojnie - Pałacu Mostowskich. Scenarzystom polecom książki historyczne (tzw. źródła - ciekawe czy wiedzą co to) i seriale "Kolumbowie" oraz "Polskie drogi". O żenującym aktorstwie "brylantynowym" nie wspomnę

Weiss777

116. Janek jest w stanie załatwić oryginalny paszport argentyński dla Moslera, a nie jest w stanie załatwić przepustki dla Leona, Sabina i Romka.

117. Bronek i Janek wspólnie organizują wyjście Wandy z getta przez kanały. Tymi samymi kanałami nie są w stanie wyjść Leon, Sabina i Romek (być może dlatego, że Leon nie zmieściłby się przez otwór, hahahahahahaha. Janek, by nie upokarzać teścia, nie proponuje tego rozwiązania).

118. Lena wraca do getta i prosi, by Janek się z nią nie widywał. Nie jest w stanie wymusić na Janku, by posyłał pieniądze do getta, albo by załatwił im przepustki.

119. Sajkowscy mieszkają na Niskiej 8. Zamiast na Msze chodzić do kościoła św. Augustyna (na Nowolipkach), który jest tuż obok, postanawiają zrobić sobie dłuższy spacer i podreptać do kościoła Narodzenia NMP (na Lesznie).

szpieg26

Nie wiem czy to już przypadkiem nie było.
120. Sezon 3. Odcinek 33. Władek mimo iż jest jednym z najbardziej poszukiwanych ludzi w Warszawie podjeżdża przed siedzibę gestapo i bez przeszkód obserwuje ją przez dłuższy czas. Jakby tego było śledzi szefa gestapo, absolutnie nie obawiając się, że zostanie zauważony.

szpieg26

121. Czerwonym na odnalezienie miejsca spotkań cichociemnych potrzeba 2 odcinków. Gestapo nie potrafi tego zrobić w 3 sezony.

ocenił(a) serial na 8
Weiss777

113. sorry ale sam byłem świadkiem wielu zacięć AK-47 czyli broni, która uchodzi za zacinającą się bardzo rzadko, więc MP-40 też ma prawo się zaciąć,

euremail

Przecież odnosiłem się do stena, który uwielbiał się zacinać, a nie do AK-47. W całym serialu sten nie zaciął się ani razu, co jest co najmniej podejrzane.Naprawdę ciężko znaleźć broń z okresu II WŚ, która się nie zacinała, ale Sten brylował w tym temacie. Najmniejsze problemy były bodajże z radzieckim PPS.

ocenił(a) serial na 8
Weiss777

to jest szukanie błędu na siłę, pokazano poprostu te momenty, gdy sten się nie zacina, o ile dobrze pamiętam w Szeregowcu Ryanie nikomu ani razu nie zacina się broń, możliwe?

euremail

Szukaniem błędu na siłę jest porównanie drugowojennej broni do Kałasznikowa. Angielska instrukcja do stena wyraźnie mówiła, żeby nie strzelać z broni trzymając ją za magazynek, bo zwiększa to prawdopodobieństwo wystąpienia zacięcia. Tymczasem wszyscy użytkownicy stena w serialu strzelali w ten sposób. Rozumiem, żołnierze podziemia, którzy dostawali tą broń ze zrzutów mogli nie znać instrukcji, ale z całą pewnością Cichociemni byli odpowiednio przeszkoleni. Nie twierdzę, że MP-40 się nie zacinał, jednak był on bardziej "idiotoodporny" od stena.

ocenił(a) serial na 8
Weiss777

chcesz tu udowodnić, że reżyser ma obowiązek pokazania zacinającego się pm Sten? otóż nie ma takiego obowiązku i tego nie pokazał,

euremail

Nie. Chcę udowodnić, że na siłę czepiłeś się mojego postu i z nudów drążysz temat. Nie mam zamiaru dalej przedstawiać rzeczowych argumentów. Nie trafiają one do Ciebie, albowiem zupełnie nie zrozumiałeś idei tematu, który ma w moim mniemaniu wskazywać na błędy, niedopatrzenia i uproszczenia w serialu. Szczerze mówiąc każdy z wpisów w tym temacie zasługuje na stwierdzenie, że został umieszczony tu w celu poprawiania reżysera. A tak nawiasem mówiąc bardziej chodzi o poprawianie scenarzysty i konsultanta do spraw uzbrojenia. Reżyser nie ma obowiązku znać niuansów broni użytej w serialu.

ocenił(a) serial na 8
Weiss777

http://www.youtube.com/watch?v=pwUSe0SnABA
polecam ten filmik, na którym ktoś strzela ze stena trzymając go na różne sposoby w tym za magazynek i pm się nie zacina,
zrozum, że Sten ma prawo się nie zacinać i nic tego nie zmieni, również "rzeczowe argumenty",
widzisz, jeśli czepiasz się scenariusza to bądź przygotowany na to, że ktoś może czepić się Ciebie,

ocenił(a) serial na 5
alien12

122. Elewacje warszawskich budynków pochodzą zapewne z przyszłości i wyglądają dokładnie tak jak w roku powstania danego sezonu serialu. Dodatkowo, na poziomie parteru prawie nigdzie nie widać okiennic (co w latach 40. XX w. było normą), za to często widoczne są nieznane wówczas (poza więziennictwem) kraty w oknach.

123. Chodnikowa kostka Bauma też się wielokrotnie pokazała, dodając wiarygodności historycznej, zapewne z racji niemieckości nazwy:)

Sentence

124. UBek dostając strzał prosto w serce umiera dopiero po tym jak zrobi Jankowi z klaty sito
125. Zamiast uciekać z mieszkania ubeka lepiej się jeszcze pomiziać na jego łóżku, kontynuując tą zabawę również na dole widząc strzelaninę
126. (Zaczytane w internecie) Były śmiercionośne kartony Hanki Mostowiak, czas na śmiercionośne portki Wasilewskiego
127. Fischer wpada do rzeki, wszyscy cichociemni są uradowani tym , że nie żyje i absolutnie nikt się nie przejmuję , że wypadałoby aby ten Pan zaszczycił swoją obecnością Powstanie Warszawskie ; )
128. Janek był w stanie dwukrotnie wyciągnąć z getta Lenę, ale tylko Lenę bo kto by chciał całą okupację mieć teściów na głowie
129. Ruda, która z zimną krwią wykonywała wyroki na konfidentach została postrzelona przez super wyszkolonego smarkacza
130. Towarzyszka Minister w 1945 roku otwarcie przyznaje , że major Zwonariew był obecny przy egzekucjach w Katyniu
131. Sąd podziemny wydaje wyrok, przed dokładnym sprawdzeniem oskarżonego ( śmierć Osmańskiej)
132. Ryszkowski zostaje kapitanem UB mimo tego, że w czasie wojny był kapusiem gestapo
133. Zwonariew przywiązany do płota daje rozkaz "ognia" i absolutnie nie przejmuje się stojącym za jego plecami podwładnym ; )

czar0wnica123

Up
argumenty z dupy wzięte ;/

Skoro Zwonariew był przywiązany do płota to raczej nie wiedział czy ktoś za nim jest. A punkt z Fisherem to nawet nie skomentuje. Ogólnie argumenty wymyślone na siłę.

janosik6

Próba zamachu na Fischera faktycznie miała miejsce w 1944 roku. Stali za tym żołnierze Batalionu "Zośka" (Akcja "Polowanie"), a Fischer uszedł z życiem, tak jak w serialu. Okoliczności rzecz jasna były inne.
Ryszkowski z pewnością nie był jedynym konfidentem gestapo w szeregach UB. Przecież Armii Ludowej zdarzało się kolaborować z Niemcami w czasie wojny.
Ada nie poinformowała o katyńskim epizodzie Zwonariewa jakiegoś przypadkowego osobnika, tylko swojego zaufanego przyjaciela komunistę, z którym siedziała w łagrach. Z rozmowy wynikało też, że była przekonana iż Zawisza zna całą prawdę.
Janek nie mógł wyciągnąć z getta całej rodziny Sajkowskich, bo już samo wyprowadzenie stamtąd trójki ludzi, z których jedno jest obłąkane i bełkocze, graniczyło by z cudem, nie wspominając już o znalezieniu im jakiegoś mieszkania. Przecież nawet samą Lenę był zmuszony ukrywać w jakiejś dziurze pod schodami z wiadrem w charakterze wc. Sajkowskim starał się załatwić paszporty, a Romka chciał zabrać razem z Leną po "wyjeździe" ich rodziców do Hajfy, ale on się nie zgodził.

Arya_2

'Przecież nawet samą Lenę był zmuszony ukrywać w jakiejś dziurze pod schodami z wiadrem w charakterze wc'

Niemniej po drugim wyjściu z getta Lena nie dość że nie musiała sie ukrywać, to jeszcze uczestniczyła w niebezpiecznych akcjach :)

ocenił(a) serial na 5
Sentence

134. W pobliżu tajnego poligonu mały chłopiec może bez problemu znaleźć leżące bez niczyjej kontroli części testowanej broni rakietowej, a następnie ukryć je w pokrzywach kawałek dalej, bez obawy że ktoś to (a i jego samego) na miejscu odkryje.
135. Tego samego małego chłopca należy oczywiście w niewiadomym celu zabrać ze sobą na akcję na terenie ww. poligonu i narażać jego życie, mając przy tym informacje, że cała jego rodzina została wcześniej zabita przez Niemców.

ocenił(a) serial na 10
Sentence

Racja, przecież mogli rozpieprzyć ludziom elewacje na budynkach, bo widzowie są zbyt wnikliwi, by skupić się na fabule, gdy tu bezczelnie tynki ich bodą w oczy.

ocenił(a) serial na 5
tsch

Nie trzeba nic "rozpieprzać". W takiej sytuacji na ogół zmywalną substancją patynuje się elewacje żeby nie wyglądały nowocześnie. A okiennice też nie musza być prawdziwe - maja tylko przez chwile autentycznie wyglądać, a potem mogą być zdemontowane. Widziałem kilka filmów historycznych od strony planu i takie rzeczy się robi zwyczajowo dla większej wiarygodności. Tu ewidentnie zabrakło budżetu, albo ktoś uznał ze to mało ważne/nie ma czasu, "bo to serial" i takie tam.

alien12

136. 1941 r. ciągnie się przez 3 sezony
137. Ryszkowski chce uciec do Lwowa. Mają mu w tym pomóc komuniści. Niech mi ktoś wytłumaczy po co Ryszkowski chce do Lwowa, skoro ten zajęty jest przez Niemców?

szpieg26

138. Poród trwa 1 minutę 48 sekund.

ocenił(a) serial na 3
szpieg26

139. Cichociemni siedzą kolejno na Pawiaku ale mimo to chodzą sobie po Warszawie jak gdyby nigdy nic. A jeden z nich pracuje nawet w Niemieckim Banku.

ocenił(a) serial na 10
szpieg26

racja! trzeba było zrobić piętnastogodzinny odcinek pt. "Rodzę :( !"

ocenił(a) serial na 9
tsch

w sumie były trzy odcinki pt. "jestem w ciąży"....

tradycja_filmweb

Widać nigdy nie rodziłaś / nigdy nie byłaś(byłeś) przy porodzie. Nie masz pojęcia na czym polegał komizm tej sceny. Przepraszam za porównanie: ludzie dłużej robią kupę niż trwa poród w "Czas honoru". Poród w niecałe 2 minuty to żenada. Że-na-da!

ocenił(a) serial na 10
szpieg26

Tak, mogli zrobić modę na sukces i przez pół sezonu pokazywać jak Lena rodzi. Przecież nie o to chodzi. Bez przesady.

ocenił(a) serial na 8
szpieg26

136. ? No i co z tego?
Ja mam inne. Na grobie Janka było napisane "żył 24 lata". W 41. miałbym zatem lat 20. Nie wydaje mi się by zrzucano tak młodych żołnierzy. Mogę się oczywiście mylić, ale z tych bardziej znanych cichociemnych nie znalazłem nikogo takiego, a średnia wieku znacznie wyższa.

przemek6085

ale jest i plus i to wielki - Polacy dyskutują na temat historii

przemek6085

Ha! Też sądziłam, że to bzdura, ale niedawno znalazłam. Przemysław Bystrzycki ps. "Kreda" i Stefan Górski ps. "Brzeg". Ten pierwszy miał 22 lata w chwili zrzutu, ten drugi 20.