To jest beznadziejne serial w ogóle nie pokazuje okrucienstwa wojny cukierkowy jak m jak miłość a najwiekszy bezsens to niemcy mówiący po polsku
a nie za dużo przypadkiem filmów o okrucieństwie? Poza tym byli wtedy też
ludzie, którzy żyli w miarę normalnie, nie każdy biegał z karabinem. O nich
też trzeba mówić.
"Niemcy mówiący po polsku", ale jak w amerykańskich filmach Niemcy, Zydzi, Polacy, Murzyni, Chińczycy i niewiadomo kto jeszcze mówią po angielsku to jest fajnie.
Tak jest po by 12 latki nie musi8ały się męczyć czytając napisy, poza tym co niektórzy niemieccy żołnierze z tamtego okresu faktycznie umieli mówić po polsku ot taka niespodzianka:D.
nie ma okrucieństwa?
a w 1 serii Władek na Pawiaku, w drugiej Wanda a potem Kamil.
czy ty byś chciał człowieku żeby przez kilka minut pokazywali jak wtedy Niemcy "przesłuchiwali",
wybacz, ale ty chyba jesteś masochista czy jakoś tak.
a poza tym ktoś słusznie zauważył, że wielu ludzi nie było uwikłanych w konspirację i żyli dosyć normalnie.