ja jak na razie daje szanse serialowi, bo co ja oglądałam, jeden odcinek dopiero ^^
ale niesamowicie razi mnie Zakościelny, no tak mu brzydko w mundurze, wygląda kosmicznie głupio :/ ogólnie to go nie lubię, jeszcze OK w kryminalnych, ale to już jest nudneeeee.

Wieczorowskiego się nie czepiaj, bo to chyba jedyna barwna postać w tym durnym serialu

Wieczorkowski może jeszcze ujdzie ale reszta to nie ;-)

Nie, nie ujdzie.
Gra debila i tak go widzę. To co pokazuje w serialu jest jedną z największych profanacji Cichociemnych, ich profesjonalnego wizerunku, a do tego ta modlitwa na koniec... kurwa wydaje mi się, że prosto z komuny wskoczyliśmy w inny wymiar politycznej poprawności.

Zgadzam się, że Wieczorkowski gra przyzwoicie (piszę po oglądnięciu 6 odcinków). Natomiast rażą mnie wątki miłosne. Ten serial miał być o odwadze, honorze i wierności. Jednakże tej ostatniej jak na lekarstwo.

Mnie wręcz przeciwnie.Bardzo podoba mi się obsada a Maciej Zakościelny w roli Bronka super.Ogólnie serial świetny , który porusza duzo ciekawych wątków głównych bohaterów.

No nie dziwi mnie to bo myślisz cipką a nie rozumem ;-)

Dziecko , zastanawiam się ile Ty masz lat?! I co Ty w ogole wypisujesz''cipką a nie rozumem''?? To świadczy o Twoim niskim poziomie inteligencji no ,ale coz....Ja wyraziłam swoje zdanie na ten temat a czy Tobie się to podoba czy nie nic Mnie to nie interesuje! Moze Ty po prostu nie rozumiesz jeszcze takich filmów bo najwyrazniej do nich nie dojrzałes! A tak ogółem to trzeba jeszcze znac historię:)

Nie znasz mnie a piszesz o mym poziomie inteligencji nie napisze tego samego wobec ciebie bo nie wiem kim jesteś ale wiem jedno twoja wypowiedz jest żenująca bo będę pisał co mi sie podoba i powiedz mi jeszcze że gdyby zakościelny mamisynek był oszpecony a grałbym tak samo jak teraz byś mówiła że jest świetny no litości marzy ci sie tylko on w tobie ;-)

To dlaczego piszesz ,ze Zakościelny to ''mamisynek'' znasz go?! No wydaje mi się ,ze nie....wiec zastanów się co piszesz.''Marzy ci się tylko on w tobie'' - jezeli pisze o nim dobrze , poniewaz podoba mi się jego rola w tym serialu to nie znaczy od razu ,ze on mi się marzy , ale przyzanm szczerze , ze podoba mi się jako facet.Stwierdziłes ,ze będziesz pisał co Ci się podoba , ok.Więc ja tez będe pisała co mi się podoba.Wyraziłam swoje zdanie na temat tego serialu a Tobie juz się cos nie podobało i musiałes rozpocząc dyskusję.I nie lubie czegos takiego ,ze jak jest juz ''taka a nie inna obsada'' to juz ktos z góry zakłada ,ze film będzie do dupy.

Znam go lepiej niz ty mnie i nie skrytykowałem twojego zdania nie powiedziałem że nie masz tak pisać po prostu tylko stwierdziłem skąd sie to zdanie bierze

Pozdwolę sobie sie wtrącić - Ninja, ale sposób, w jaki to stwierdziłeś, był dość obscesowy i nic dziwnego, że taką reakcję wywołał.
Inna sprawa to przewijające się w niektórych postach nadużywanie stwierdzenia "trzeba znać trochę historii" - andzia, czyli według Ciebie ten serial pokazuje historię? To proponuję trochę więcej poczytać.
Właśnie wielką wadą takich seriali jest ich "pseudohistoryczność" - i potem co niektórzy myślą, że tak było naprawdę... a nie było.

NINJA - trafiony zatopiony ;)
Trafiłeś w czuły punkt heh.
Niestety jak jest każdy widzi.

No dzięki dzięki i wiem że trafiłem w czuły punkt bo czy nie jest tak jak mówię ;-) Kobiety są zboczone i myślą ciągle o tym samym lecz może lepiej to ukrywają no sora ale tak właśnie jest i tylko ahhhhhh ciacho zakościelny co tam że beztalencie ważne że ma fajną fasadę

Może nie jest do końca tak jak myślisz, przynajmniej nie wszystkie dziewczyny/kobiety mają obsesje na punkcie takich gwiazdek jak Zakościelny czy inny Wesołowski. Obsada to jedynie połowa porażki tego serialu. Druga połowa jest jeszcze tragiczniejsza, a jest nią scenariusz i jego realizacja. Doskonale opisał to Cycoslav w swoim temacie "czas na honor" trochę niżej. Całkowicie się zgadzam z jego opinią i też uważam, że to co się teraz dzieje w polskiej kinematografii to pier**lona eksploatacja ważnych dla Polski tematów w celu zrobienia kasy i uzyskania rozgłosu. Za takie tematy powinni się brać ludzie, którzy mają o tym jakieś pojęcie i naprawdę im zależy. Czas Honoru w formie głupiego wojennego romansidła w stylu M jak miłość lub innego żałosnego serialu nie powinien w ogóle powstać. Powinni wreszcie nakręcić coś na poziomie, przecież nasza historia na to zasługuje, zasługują na nią Ci, którzy walczyli o nasz kraj.

No zgadzam sie z tobą i naprawdę boli mnie fakt że Polacy mają mnóstwo ciekawych tematów historycznych gdzie przy odpowiednich funduszach i ambicji mogli by nimi zawojować świat jak np "wróg u bram" ( oczywiście nie Polski film ale tylko podaje przykład )lecz niestety jest jak jest i wątpię by coś sie miało zmienić

A co do kobiet to owszem nie wszystkie ale większość tylko wymawia po przez jęczenie ciacho zakościelny lub imię innego aktora pozbawionego talentu bo owszem mi sie też podobają aktorki takie jak np penelope lecz wiem że nie ma ona wielkiego talentu i nie chce jej oglądać na ekranie

wez gosciu najlepiej odplyn ze swoimi marnymi tekstami na temat tego serialu,bo co ty piszesz to o kant dupy obic.. Serial jest ok wg mnie,obsada tez nawet daje rade przyjemnie sie oglada i to tyle na ten temat.

Może trochę kultury, dobrze? Bo wychodzę z założenia, ze my, Polacy jesteśmy kulturalnymi ludźmi.
Serial nadal się rozkręca. Jest naprawdę niezły. Stawiają na młode pokolenie - okej, zobaczymy jak potoczy się dalej. Na razie żaden aktor mi nie zawadza.
Poza tym podoba mi się sposób, w jaki w tym serialu budują napięcie.
No i odzwierciedla dawne czasy. Naprawdę, kawał dobrej roboty.

Ale powiedz, w czym wg. Ciebie przejawia się "odzwierciedlanie dawnych czasów"? W tym, że aktorzy są ucharakteryzowani i noszą stroje "z epoki"? Właśnie pokazywanie realiów wojny jest wg. mnie jedną ze słabszych stron tego serialu. Nawet getto - niby takie straszne ma być, wszyscy mówią, jak tak okropnie, a kamera pokazuje tylko ludzi kręcących się wokół szlabanu. Nie mówiąc o całej masie naiwnych akcji, które już były opisane powyżej i w innych wątkach. Do tego gadający po polsku Niemcy, słoneczko świecące cały czas i ogólnie cukierkowy klimat - oczywiście każdy może mieć swoje zdanie, ale ja w ogóle nie czuję w tym klimatu wojny, grozy czy napięcia.
A co do wincenta jakiegośtam: to raczej Twoja wypowiedź jest... marna. Podobać Ci się może, nie każdy musi przecież mieć większe ambicje i zainteresowania, ale nie jedź po ludziach, których interesuje kawał znakomitej historii naszego kraju i oczekują, że zostanie on przedstawiony w sposób.. powiedzmy godny.