PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=470293}

Czas honoru

2008 - 2014
8,0 89 tys. ocen
8,0 10 1 88839
7,5 11 krytyków
Czas honoru
powrót do forum serialu Czas honoru

ale trzeba przyznać że już sama obsada odstrasza na kilometr co najmniej. Podkościelny, Wesołek i Młody czy może być coś gorszego dla filmu? Może być co prawda Damięcki czy jakaś inna młoda gwiazda błyskająca talentem ale powiedzmy sobie szczerze: jest wystarczająco źle. Szkoda bo chciałbym w końcu obejrzeć cos dobrego, wojennego i polskiego ale widzę że się nie da. W ostatnich latach z tematyki wojennej mieliśmy "Jutro idziemu do Kina" który po prostu nie przypadł mi do gustu, "Tajemnica Twierdzy Szyfrów" - którą oglądałem trzy po trzy ale widocznie mnie tak wciągnęła, "Katyń"- najlepszy z dotychczas wymienionych ale też nie taki jakbym chciał a ja chcę filmu wojennego z klimatem Polskich dróg albo Wyroku Śmierci, no ale przede wszystkim nie z takimi aktorami bo to mi wygląda na jakieś glamour party a nie na film wojenny.

ocenił(a) serial na 9
m_listkiewicz

Aż mi Ciebie żal. Nie oglądałeś serialu, a juz po nim jedziesz bo grają tam aktorzy którzy Ci nie pasują (albo i może pasują, ale będę fajny i pojadę ich jak reszta).

"chciałbym w końcu obejrzeć cos dobrego, wojennego i polskiego ale widzę że się nie da"

Skąd Ty to wiesz że się nie da? Zobacz przynajmniej odcinek i wtedy sie wypowiadaj, bo jak na razie Twoją "recenzję" można o kant dupy potłuc.
Mi pierwszy odcinek się podobał. Niby nic specjalnego, ale przyjemnie sie ogląda. Czekam na kolejne.



ocenił(a) serial na 4
Luki

już oglądałem ten odcinek dzisiaj i w pełni podtrzymuje to co napisałem, wystarczy mieć wyczucie, a obsada to bardzo ważna rzecz,i swoja opinię wyraziłem głównie o niej chyba mogę przed obejrzeniem filmu napisać że obsada mi sie nie podoba i pewnie film również mi sie nie spodoba z tego powodu, Tak też się stało zresztą nie tylko o samych aktorów tu chodzi, fabuła jak fabuła, opowiastka jakich wiele ale ci żołnierze w ogóle nie przekonują mnie że są żołnierzami, ani Polacy ani Niemcy, a to jest w filmach wojennych najważniejsze, masz czuc wojnę w powietrzu, i to maja byc cichociemni? Urywki ze szkolenia przypominały lekcje WF-u, ja nie widziałem cichociemnych tylko czterech czystych, eleganckich chłopców,i jeszcze pięknych w dodatku jakby to był główny wymóg selekcji. Jakby film pachniał to pewnie poczułbym zapach jak z drogerii w tym samolocie. A ich aktorstwo to taka bezpłciowość, to nie jest jakaś tragedia ale taka jaskrawa przeciętność, oni nie pasują mi nie dlatego że ja chcę być fajny tylko dlatego że aktor ma być Władkiem, Wieśkiem albo Andrzejem, a nie Maciejem Zakościelnym, czy Jankiem Wieczorkowskim, ja nie oglądam show u Kuby z ich udziałem tylko film gdzie mają zapomnieć kim są i przekonać mnie że są znakomitymi żołnierzami z czasów II wojny światowej którzy jadą do Polski na wojnę a nie na nagranie programu. i tak jak mówię nie pisze tego dlatego żeby byc fajny bo to czy będe fajny czy nie to mi stary naprawdę wisi, ja po prostu lubie kino wojenne i ten serial to z pewnościa nie jest to na co czekam, choc nie znaczy to wcale że nie nadaje sie do oglądania, serial na mniej więcej 5 też mozna obejrzeć, bo w końcu to znaczy ok, no nie?

ocenił(a) serial na 9
m_listkiewicz

I do Twojej drugiej wypowiedzi nie mogę nic zarzucić, zgadzam sie ze wszystkim.
Wkurza mnie ocenienia filmu (czy serialu) przed jego obejrzeniem. Zazwycaj robią tak trolle. Na szczęście pomyliłem sie co do Ciebie.

Luki

To, że aktorzy są znani i rozpoznawalni jeszcze można by wybaczyć, bo np. w "Szeregowcu Ryanie" Tom Hanks wypadł dobrze i kiedy szturmował niemiecki bunkier widziałem w nim żołnierza, a nie aktora. Problem w tym, że "Czas honoru" mógłby mieć podtytuł "czyli zemsta bohaterów >>Jutro idziemy do kina <<". Tak niewiele zmienili w swojej grze aktorskiej.

kontorobocze

Serial ma dużo niedociągnięć ale mimo to będę go oglądać bo po prostu interesuje mnie sama historia. Macie rację, aktorzy nie są przekonujący. Ale z drugiej strony - przecież grają młodych ludzi, którym wojna zabrała młodość, marzenia, wolność i wszystko to, co my mamy. Może oni właśnie tak to przeżywali?

Z drugiej strony zgadzam się - coś za czyści, zbytnio uczesani i wyprasowani. Niemcy powinni więcej mówić po niemiecku ale dla mnie i tak są przerażający. Bo wyglądają na normalnych ludzi, nie pali im się w oczach czerwony ogień, nie wyglądają na morderców. To pewnie nie był zamysł reżysera ale mnie ciarki przechodzą jak widzę tych sympatycznych, kulturalnych panów, znanych z innych seriali...

A co do wspomnianego "Jutro idziemy do kina" - bardzo mi się ten film podobał. Może nie mam zbytnio wyrobionego gustu filmowego i nawet nie mam takich aspiracji ale podobała mi się historia i to widmo nadciągającej wojny, którego nikt nie zauważa. I ta młodość, którą bohaterowie poświęcą.

ocenił(a) serial na 9
olala84

Kilka spraw:

- Żołnierska zaprawa nie oznacza że żołnierz ma być brudny, zarośnięty i śmierdzący, co więcej żołnierz miał i ma obowiązek zawsze być umyty i ogolony (to że aktorzy wyglądali jak po salonie piękności to inna sprawa)
- co do klimatu wojny to emocje wydaje mi się że są zaznaczone jak na przykład rewizja szpitala przez gestapo
- twierdzicie że zbyt swobodnie się zachowują, są zbyt uśmiechnięci i w ogóle nie przypominają cichociemnych... więc tak cichociemni to nie byli terminatory czy inne elektroniczne mordulce tylko normalni ludzie więc nic dziwnego że cieszyli się z powrotu do kraju, jakby cały czas chodzili zgarbieni i na wszystkich patrzyli podejrzliwie to zaraz by ich Niemcy złapali, poza tym to byli młodzi ludzie stąd dobór aktorów wydaje się być trafny i mimo że np. Zakościelny postrzegany jest jako lowelas z superprodukcji "tylko mnie kochaj" czy "dlaczego nie" to jednak trzeba dać serialowi szanse
- Obejrzałem oba odcinki i jak na razie mi się podobały, to nie telenowela gdzie intryga goni intrygę od pierwszego odcinka trochę cierpliwości ( nową natomiast rzeczą dla mnie jest wprowadzenie w sceny filmu urywków z kamer tamtego okresu - taka ciekawa innowacja nie przerywająca wątku )