Szczerze powiedziawszy to muszę zaprzeczyć temu, że ten film jest słaby lub jak kto woli beznadziejny, bez sensu i treści. Bo film to przede wszysktim aktorzy a nie budzet. Oczywiście kompletnie nie pasują mi tutaj taka osoba jak pan Wesołowski, który posiadając w miare dobrą rolę, potrafi wykreować coś beznadziejnego. Jednak udział w serialu takich osób jak pan Englert, diametralnie zmieniają jakość filmu. Posiadający wielki talent (którego wykorzystuje w zaledwie 20%) pan Wieczorkowski wyrabia sobie pewną marke w polskim kinie. Ponadto widać tu wiele osób po szkole aktorskiej i dzięki temu widze światełko w tunelu dla młodego pokolenia aktorskiego. Dlatego z ciekawością podejdę do emisji 2 sezonu.