Uwielbiam ten serial i zawsze go oglądam gdzie i kiedy tylko się pojawia ale z całą stanowczością stwierdzam że załoga czołgu może poza Olgierdem to kompletni debile.
Gustlik chłopak śląski w barach szeroki w doopie wąski to prostak z cherlawą klatą śmieje się z Tomusia a sam wygląda jak siłacz po chemioterapii
Janek nieletni szczyl któremu tylko doopy w głowie
Grigorij no ja pier do lę kolejny po Olgierdzie kacap zapewne agent NKWD w polskiej załodze mistrz kierownicy mechaniki i gruzińskich powiedzonek
Tomuś małorolny z Mazowsza szabrownik i niepotrafiący się wysłowić kretyn
Szarik noż kur wa pies w czołgu- członek załogi chyba najinteligentniejszy w tym towarzystwie