Jak dla mnie serial opowiada; jak przez takich zbirów w policji taki typ jak Sean cieszy się wolnością i zgrywa niewiniątko...
Nadgorliwość czasem naprawdę jest gorsza od faszyzmu.
Od razu przypomniały mi się inne podobne seriale jak : Schody albo making a murderer
Nie widzę nadgorliwości policjantów - po prostu chronili swoje cztery litery, ale nie wplywa to na fakt, ze wcale nie musieli mataczyć w sprawie. Ta gnida miala jego bron - przecież nie znalazł go w śmietniku, a mam wrażenie, ze cały dokument ta informacja jest skrzętnie chowana. Nie została przedstawiona racjonalna teoria jak w posiadanie tej broni wszedł... Dla mnie najwieksza zbrodniarka jest jego adwokatka, która świadomie wyciąga takie mendy z wiezienia, pod parasolem "gorszego startu w życiu". W żadnym wypadku nie byl niewinny - jeśli go nie zastrzelił to skad mial jego bron? Mikołaj mu przyniósł? W USA coraz więcej jest spraw gdzie Afroamerykanie powołują sie na wadliwy system sprawiedliwości - przede wszystkim na biedy policji i domagają sie kolejnego procesu. Prawdopodobnie dostał grube miliony odszkodowania z moich podatków i żyje jak król... sprawiedliwość w USA.
Z tego co czytałem w necie, to Sean chyba nie otrzymał odszkodowania. Chyba się o nie nawet nie ubiegał. Ale do potwierdzenia, bo zrobiłem tylko reserach na szybko, więc mogłem coś pominąć.
Z tego co wiem to dostał, tylko to info jest skrzętnie ukrywane przez niego i adwokatke, żeby nie oburzać dodatkowo ludzi.
Z tego co zrozumiałam to tę broń odkopali z ziemi. Była taka sytuacja, że duża grupa policjantów poszła robić przeszukanie jakiegoś lasu w okolicy domu Seana i rach ciach wykopali z ziemi broń. Spreparowany dowód jak nic. O tym, że Sean był w posiadaniu tej broni świadczyć miały tylko zeznania jego dziewczyny. Dwa dni po pobraniu od dziewczyny Seana odcisków okazało się, że na tej wykopanej broni są jej odciski... Grubymi nićmi szyte. :/
Oczywiście, na pierwszy plan wyłazi wszechogarniająca korupcja systemu sprawiedliwości na poszczególnych szczeblach. Zarówno zastrzelony gliniarz jak i Sean nie są krystaliczni. Obaj mają sporo za uszami.
Natomiast moim zdaniem najważniejsza nauka płynącą z tego dokumentu, to jednak RESOCJALIZACJA więźnia. Finalnie Sean jest zresocjalizowany i może żyć w społeczeństwie.