Słuchajcie,
ciekawi mnie kilka spraw :)
Po pierwsze, skąd nagle wzięła się ta Portia? Skąd znała ją Sookie? Czemu tak nagle zostala wprowadzona do serialu? Czy w ksiazce bylo cos wiecej na ten temat?
Po drugie, ja nie zalapalam tego watku z czarownicami/wrozkami. Jak to jest ? Byly sobie wrozki, ale czesc z nich stala sie zla i zamienila w czarownice? A wlasciwie to nie czesc, tylko wszystkie? No bo nawet ta chrzestna mama okazala sie szakaradna... poza tym, po co im te "zbiory w ludziach"? Ja nic nie lapie... i o co chodzi tej niby krolowej Mab? Nie ogarniam watku. Pomocy!!! :)
Jaka jest roznica miedzy tymi wrozkami-wiedzmami, a ta wiedzma spalona na stosie, co zaatakowala Erica i Pam? To sa te same stworzenia, czy zupelnie inne? :)
I dla tych co czytali ksiazki (ja niestety nie...) Jason zamieni sie w Panterołaka? Co ta Debi kombinuje? Byl w ksiazce watek dziecka Arlene? Albo Luny - czym jest dziecko zmiennoksztaltnej i wilkolaka?? :)))
Pomozcie prosze w rozwianiu mych watpliwosci :))))
Hmm.. udam, że nie dostrzegłam złośliwości, a Twoje pytanie poddyktowane jest ciekawością, czy oglądałam serial :) Tak, oglądałam, choć umknęły mi niektóre odcinki. Może też niezrozumiałam wszystkiego, bywa. :) Czy znasz zatem odpowiedzi na moje pytania? :) Zdaje się, że Tobie wydają się oczywiste, a mnie nurtują :)
I dobrze uznałaś, nie pytałam złośliwie, po prostu nie rozumiem, jak można oglądać serial i nie znać odpowiedzi na te pytania :D
Nie pamietam dokładnie bo ksiązki przeczytałam "na raz" i dosyć dawno ale z tego co pamietam to
Portia jest w ksiązkach od początku znaja się z Sookie ponieważ w Bon Temps wszyscy sie znają
co do twojego po drugie to tak pomieszałas ze nie wiem jak ci odpowiedziec
wróżki to jedno a wiedzmy to drugie wiedzmy to ludzie normalni z jakimś tam "darem" ale w sumie każdy może być wiedzmą a wróżki to istoty nadprzyrodzone
W ksiązce Jason zmienił sie w jakiegoś ludzio pantere wybryk natury
Debie pamietam ze zostałą podziabana nozyczkami przez Sookie i Zastrzelona ale nie pamietam dokładnie wątku wiem ze Debie probowała ją zabic kilkakrotnie
Wątku dziecka Arlene chybe niebyło albo nie pamietam
A Luny wogóle nie było w książce
Serial i ksiązka nie zawsze się pokrywają rozne wydarzenia nie są w takiej samiej kolejności niektóre postacie są w książce zabite inne wogole sie nie pojawiają takze ksiązka nie zawsze jest wiarygodnym spoilerem
Z tymi wróżkami Kesti chyba chodziło, że kiedy Sookie zorientowała się, żez bierają ludzi, one zamieniły się w te wiedźmole, a nie o to, że każdy, kto przyjdzie na sabat może sta się neromantą/czarwnicą/etc. I tak samo, jak Eric zabił Claudine (Claudette?) ona tez zamieniła się w wiedźme zanim się rozsypała.
Dziekuje za odpowiedzi KatVonR :)
Temestad, dokladnie o to mi chodzilo :)) Dlaczego czesc wrozek jest wiedzmolami? I co oznacza, ze zbieraja ludzi?
Wóżki nie są wiedźmami, Tak jak wspomniała w krolowa wróżek, wieki temu wrózki i wróże włóczyli się po ziemi i płodziły potomków, czyli takie hybrydy takie jak Sookie, pół-wróżka, pół-człowiek. Potem wampiry zorientowały się, że wróżki mogą pozwolić im chodzić w słońcu i zabrali się za nie, czyli wypili większość z nich, Te zo ocalały uciekły do tego świata w którym są teraz. Jeśli chodzi o rzniwa to chodziło o to, że teraz zbierają wszystkie pół-wróżki, żeby wampry nie urosły w siłę a ich gatunek przetrwał.
Wiedźmy to co innego, nie bardzo wiem jak to wyjaśnić, ale chodzi o to, że wróżki to gatunek tak ja wampiry i ludzie a wiedźmy to ludzie, którzy za pomocą formułek mogą coś zrobić.
Ahh, teraz mi się rozjaśniło :) Dziękuję! CZyli wrózki w rzeczywistości mają taki "wiedźmowaty" wygląd, a dzięki "magii" mogą wyglądać pięknie?
No mniej więcej tak:) wróżki wydają sie ludzom przepiękne i pociągające, czy jest magia czy ich urok osobisty maskuje ich prawdziwe wygląd nie umiem powiedzieć :/
Chociaż patrząc na Barrego widać, że hybrydy nie do końca odziedziczyły piękny "wygląd" w ludzkiej postaci ;)
P.S. miało być napisane żniwa, sorry za ort.
jeśli chodzię o Lunę, to Ona była w książce tylko inaczej przedstawiona, odwoziła kiedyś Sookie do domu po którejś akcji (nie wiem w którym to było tomie). I wtedy Luna wspomniała Sookie, że zmiennokształtnych jest dużo więcej i spotykają się itp. więc wynika z tego, że Sam przyłączył się grupki wsparcia zmiennokształtnych.
o wróżkach i wiedźmach powinnaś wiedzieć już wszystko, co chciałaś. a teraz inne kwestie:
Portia jest w książkach od początku. jest taką zarozumiałą zołzą. nienawidzi wampirów.
Luna pojawia się na moment w drugiej książce. nie jest to jakaś bardzo ważna postać. w serialu ją rozbudowali oraz zmienili.
Jason zmienia się w panterołaka (serial), pumołaka (książka). Ci, którzy odziedziczyli gen pumo-panterołactwa jak Crystall są w stanie zmieniać się w pumę-panterę. Jason został ugryziony, więc może się przemieniać tylko w częściowo, w hybrydę pumy i człowieka. tak jest w książce. w serialu będzie się zmieniał w panterę jak reszta. jest natomiast pewna różnica w odniesieniu do książek odnośnie Crystall. w książce to nie ona przemienia Jasona. w książce Crystall i Jason pobierają się, ale nie jest mu wierna. mimo to zachodzi w ciążę z nim. ginie ukrzyżowana.
Debbie kończy swój żywot na czwartej książce. w serialu pewnie w obecnym sezonie. będzie próbowała zamordować Sookie. Alcide wyrzeknie się jej, co w świecie zmiennokształtnych jest bardzo poważną sprawą. obwini za wszystko Sookie, zaczai się na nią w jej domu z pistoletem. Eric osłoni ją własnym ciałem, a później zabiją Debbie i zakopią jej ciało w lesie.
Dzięki Raven za wyczerpującą odpowiedź! Aż nabrałam ochoty, aby samej przeczytać serię o Sookie... Czy czytałaś książki w oryginale, a może tłumaczenia? A jeśli tłumaczenia, to tez z empiku? Przejrzałam na różnych forach informacje i az roi się od uwag na temat kiepskiej jakości tłumaczeń tej serii w empiku...
Wydawnictwo MAG nie popisało sie tłumaczeniem, więc powiem szczerze, że nie warto wydawać na nie pieniędzy... lepiej wypożyczyć z biblioteki, albo pożyczyć od kogoś. W oryginale niby lepiej, ale książki same z siebie są mniej ciekawe i mniej przemyślane niż serial, ale pomagają zrozumieć skąd biorą się niektóre postacie w serialu (np. Portia, Luna itp).
a potem chyba było ze demon wyniuchał debbie ciekawe czy demony też będą w serialu
Rzeczywiście książki różnią się od filmu,jednak nie aż tak bardzo. Po prostu w książkach jest wielu bohaterów,ich wszystkich dać do serialu ciężko. Parę spraw jest inaczej przedstawionych, w książce na przykład Bill nigdy nie został królem,zawsze był w hierarchi niżej niż Eric. Niemniej jednak książki są bardzo interesujące, a już na pewno zadowolą wszystkie fanki pary Eric-Sookie
Dokładnie w książce Debbie zostaje zastrzelona przez Sook a Eric ją zakopuje !! Portia w książce występuje ale jest opisana nie dość że zołzowata to na dodatek nie brakuje jej zbędnego ciałka o ile dobrze pamiętam... W książce Bill nie jest królem za to jest właścicielem jakiegoś centrum handlowego w którym pracuje Tarra ... Crystall fakt zachodzi w ciąże ale jeśli dobrze pamiętam to później poroni... Poza tym Jeson zostaje porwany przez tego chłoptasia Crystall która o niczym nie wie, przetrzymuję go w jakiejś szopie czy gdzieś poza tym kiedy ma nastąpić jego przemiana opiekuje się i tłumaczy mu wszystko ten cholerka zapomniałam jak ona się nazywa ten ojciec Crystall a przecież w serialu zostaje on zastrzelony....
crystall rzeczywiście poroni. ale potem ponownie zachodzi w ciążę. mogę się mylić, ale wydaje mi się, że ginie ukrzyżowana przez wróża, który był ojcem dziecka claudine, która także zostaje zamordowana będąc w ciąży
sam się zakręciłem. Crystall ginie ukrzyżowana przez wróżki, ale jej mordercą nie był facet Claudine
Crystal zabili jacyś ludzie którzy nie mogli zaakceptować zmiennokształtnych, po ich ujawnieniu się, a nie wróżki, o ile dobrze pamiętam i nawet Arlene im w tym pomagała chyba, nie pamiętam, ale na pewno chciała im potem pomóc ukrzyżować Sookie.
fellowdhip of the sun byli podejrzani o zamordowanie Crystall, ale okazało się, ża zabił ją klan wróżek, którzy wykańczali ludzi z domieszką krwi wróżek. a Crystall była w ciąży z Jasonem, który jest w 1/8 wróżem. ten sam klan wróżek porwie Sookie i będzie ją torturował, aby zmusić jej prawdziwego dziadka wróża do poddania się
chodzi Ci o calvina norrisa. z tym, że w książce był wujkiem Crystall. i nie był z niego taki beznadziejny typ. w końcu Sookie lubiła go (przynajmniej do czasu), a on się w niej bujał
demon pojawił się. i wyczuł coś w lesie, ale było to ciało jego siostrzenicy. pół-demonki, która pojawiła się tam, żeby poinformować Sookie o prawdziwej śmierci jej kuzynki Hadley.
ciekawe, jak zorganizują kolejny sezon. prawdopodobnie będzie się totalnie różnił od książek. o ile wątek Jasona, który jest podejrzewany o mordowanie zmiennokształtnych jest możliwe to ciekawe, jak poradzą sobie z całym wątkiem pracy Sookie dla królowej Sophie Ann skoro królowa już nie żyje. chyba, że zamiast niej Sookie będzie pracowała dla króla Billa
Tak chodziło mi o Calvina :D :D Też jestem ciekawa kwestii pracy Sook i ciekawi mnie jeszcze to czy w serialu uśmiercą też jej kuzynkę bo przecież w książce ona została zabita a poza tym Hadley była w książce wampirzycą więc jestem ciekawa czy tą kwestią coś zrobią czy jej w ogóle nie poruszą :) Tak Claudine była matką chrzestna Sook... Poza tym bardzo wkurza mnie wątek królowania Billa gdyż w książce praktycznie nie ma go w 4 tomie pojawia się dopiero pod koniec i powiem szczerze była bym bardzo uradowana gdyby do serialu to przenieśli nie nie musiała bym go oglądać bo tylko się irytuję ;/
A czy w książce Claudine także zginęła wyssana przez Erica? Bo z tego, co tutaj piszecie, chyba jej watek byl jest duzo bardziej rozbudowany: ciaza, jakis facet... chyba, ze dopiero po jej smierci sie okaza te rzeczy :)
Aha, i widze, ze w ksiazce Sookie ma jakies powiazania z grupa panterolakow, a w serialu wyglada, jakby sie w ogole nie znali :)
Ja czytałam na razie tylko 6 cz 7 tomów więc nie wiem jak jest potem ale w tym częściach co czytałam nie było wzmianki że Eric ją wyssał... Poza tym w książce Claudine znaczy się jej wątek jest bardziej rozbudowany w książce Sook widuje się z nią często i dość często nawet widuje się z jej bratem bliźniakiem nawet na jego prośbę pozowała z nim do jakiś zdjęć :D Tak można powiedzieć, że ma powiązanie... Calvin czyli wujek Crystall można powiedzieć starał się o względy Sook nawet chciał z nią być czy coś takiego :)
Claudine ginie w 8 lub 9 tomie. miała urodzić dziecko wróża, co ostatnio rzadko się zdarzało (chodzi o dziecko, którego oboje rodzice są wróżkami). zginęłą zabita przez inny klan wróżek, którzy nie tolerowali mieszania ras z ludźmi. dlatego też porwali oraz torturowali Sookie. Claudine, która w książce jest jak najbardziej pozytywną postacią, umarła podczas ratowania Sookie
W książce Claudine zginęła w walce wróżek, i w ogóle jej wątek był przedstawiony bardziej szczegółowo, a co do panterołaków w książce to jest w ogóle inaczej przedstawione niż w serialu, w książce są jakby bardziej przyjaźnie nastawieni, przynajmniej Calvin, jest on przyjacielem Sookie, a w serialu Sookie nie ma nic wspólnego z panterołakami.
Dokładnie panterołaki są przyjaźniejsze niż w serialu :) No ja niedługo muszę się zabrać za czytanie dalszych części :)
no tak wiedziałam ze gdzieś dzwoni ale nie w którym kościele mysle ze spowodowane jest to tym ze czytając ksiązkę stworzyłam swoje własne Bon Temps i własnych bohaterów i po prostu aktorzy nie pokrywają się z mim wyobrażeniem i nie potrawie dobrze ich połączyć i skojarzyc faktów dlatego książka i serial to dla mnie dwie różne bajki ;)