Minute temu skończyłam oglądać 3 serie i po ostatnie scenie aż musiałam sobie ulżyć wrzeszcząc 'KU*WA' - scenarzyści nie znają litości.
Tak wię chciałam się zapytac za rozwinięcie jakiego wątku czekacie najbardziej w czwartej serii? Ja osobiście czekam na wątek sooki i innych wróżek.
Ja najbardziej czekam na wątek Hallow i >>>SPOJLER<<< amnezji Erica oczywiście :) Choć z drugiej strony nie wiem, czy zdzierżę takiego grzecznego i przesłodzonego Erica ;P
Pytanie tylko, czy wszystko w serialu toczy się w sposób identyczny z książką :> Tak po prawdzie bowiem, nie ma stu procentowej pewności, że będzie ona miała miejsce. Póki co, Eric całkiem zdrowo wygląda, czas więc pokaże, jak to rozwiną dalej scenarzyści w serialu. Mnie osobiście ciekawi, jaką naciąganą wersje wymyślą, by uratować Billa. Bo w starciu z ciut starszą Królową powinien dosyć szybko pożegnać się ze swym 'życiem'. (Czy może nie-życiem lepiej by było powiedzieć). Ech, pomarzyć można :) gdyż dosyć oczywiste, że raczej wyjdzie z tego cało. A i kto wie... może to on nabawi się amnezji? ;] Scenarzyści lubią w końcu dawać Bill'emu różne Ericowe rzeczy...
Oj, truegod, masz rację co do ujmowania "Erikowych sytuacji" na rzecz Billa! Co do tej amnezji nie jestem pewna, ale Hallow ma być na pewno, bo zostało to potwierdzone przez producentów :)
Eric i Sookie, czarownice i Russell - wg mnie najciekawsze wątki.
Jeśli nawet tak kluczową kwestię jak amnezja Erica oddadzą Billowi, to ja chyba przestanę oglądać serial! No chyba, że rozwiną całą sytuację w taki sposób, że i tak finalnie wyjdzie po naszej myśli ;) Większość fanów serialu kibicuje Ericowi, więc prędzej czy później muszą ich spiknąć. Nie mogą w nieskończoność igrać z naszymi oczekiwaniami, bo to zbyt duże ryzyko utraty widzów ;) Niemniej jednak nie byłabym wcale zdziwiona, gdyby ten moment wcale nie nastąpił w kolejnym sezonie... Przecież w pierwszych trzech tomach książek było całkiem sporo ciekawych momentów miedzy E i S, a w serialu tylko jedna i to dopiero pod koniec trzeciego sezonu...
Ja także uważam, że scenarzyści powinni umieścić Eric'a w domu Sookie na parę tygodni, jak w książce. Jeśli tego nie zrobią wiele osób może tego nie wytrzymać i wyłączyć Czystą Krew na dobre.
Zgadzam się.
I tak wiele w sezonach nie zgadza się z książką... Bardzo wiele. Ball może zrobić psikusa i wszystko pokręcić. Nie lubię Billa, kibicuję Ericowi i Sookie( mam nadzieję, że bardziej rozwiną wątek uczuciowy między nimi - z resztą, kto czytał książki - a jest ich jak narazie 11 to wie o co kaman i jak powinno się to zakończyć.
Mam nadzieję, że w 4 sezonie będzie dominował Eric, Pam i Sookie.
ja jestem prawie pewna że ***SPOILER*** pojawi się wątek amnezji Erica. Wystarczy spojrzec że pojawił się wątek wiccanci-kelnerki, sookie wyprosiła z domu Billa i Erica jak w książce przed wątkiem amnezji. Wszystko się zgadza!***
O tak, Jess i Hoyt są wspaniali - kamień spadł mi z serca jak się w końcu zeszli ;)
oczekuję, że Bill faktycznie (tak jak książkowo) WYJEDZIE do Peru i nie będę go widzieć w IV sezonie. Serialowy Bill jest taki nudny :<
No i oczekuję rozwinięcia wątku z Sookie/Eric, no i moją kochaną Claudine (bo narazie pokazali wróżki jak dziwnych ludzi na haju tańczących na cmentarzu w Bon Temps :D :D)
Bill na pewno nie zostanie odsunięty na dalszy plan. AB uwielbia nas wkurzać, więc nie liczyłabym na to :D Pewnie będzie cały czas kręcić się wokół Sookie próbując znów ją zagrabić dla siebie, bawiąc się przy tym w jej ochroniarza. Czuję, że w 4 sezonie wyjdzie z niego prawdziwa szuja, Bill jakiego jeszcze nie widzieliśmy (choć miał już kilka brutalnych odsłon), za co pewnie i tak go rozgrzeszą jak zawsze... Nawet jeśli wyślą gdzieś Billa, to po 1: na krótko, po 2: i tak będziemy mieli okazję oglądać jego poczynania... Dla mnie facet mógłby już zniknąć, ale przecież wtedy serial nie byłby taki emocjonujący :D
Oczami wyobraźni widzę idealne zakończenie serialu - Sookie wbijająca Billowi kołek proste w serce... Ależ to byłoby piękne...