To w Luizjanie pada śnieg?

@up - to była przenośnia, tak samo mogłeś się zapytać czy w Luizjanie mieszka Harry Potter.
Do autorki tematu - a co byś chciała zobaczyć w scenie z Jasonem co by wskazywało na to, że Jessica jest dziewicą? Jestem po prostu ciekaw. :)

Przecież HP mieszka w Anglii. To była ironia. A tak na poważnie pewnie Bill i Eric wysuszyli ta laskę i Marnie, no bo świeżemu ciałkowi pełnemu krwi żaden wampir się nie oprze no i pozostaje mniej do ukrycia. A tak naprawdę na poważnie jeśli zauroczyli ludzi w tym sklepie Marnie,żeby nie pamiętali co się wydarzyło to chyba nie zostawili zwłok tak sobie, żeby ktoś je znalazł i pomyślał sobie "Zaraz, coś sie tu wydarzyło". Wcale nie muszą pokazywać tego jak je zakopują, czy wrzucają do bagna, żeby się tego domyśleć."

Cóż, widzę, że bezrefleksyjny odbiór jest czymś coraz bardziej nagminnym.

Bezosobowe komentarze, wywyższające autora nad resztą "szarych" odbiorców są czymś coraz bardziej nagminnym.

Jeśli widzisz moją wyższość, to dziękuję, ale nie było to moim zamiarem. Widać to oczywiste.

Powalające argumenty :) Szkoda, że nie potrafisz normalnie odpisać. Powodzenia życzę.

Co prawda nie martwiłbym się o ciała ludzi zabitych przez Billa czy Erica, raczej potrafią o siebie zadbać, ale patrząc na to ile osób umarło w tym sezonie w Bon Tempts można by się zastanawiać: co na to policja?
Tyle, że jeśli się zwróci uwagę na to, że stróżami prawa w Bon Tempts jest uzależniony (przez większość sezonu) od V Andy, oraz .....Jason, to chyba naprawdę nie ma nad czym się rozwodzić...

Rozwodzę się nad chaotyczną i pozbawioną konsekwencji fabułą. Chociaż lubię TB:)

Wiesz że mnie też ciekawił fakt z Jessica...
No albo nagłe zakończenie wątku panter..
Albo to samo tyczy się z dzieckiem Arlene...wątek był ok a potem jakoś dziwnie go skończyli i nie wnosił nic szczególnego
No ale tak już jest,nie przeszkadza mi to bardzo..

Myślę, że wątek dziecka Arlene będzie kontynuowany w 5 sezonie.

Myślę, że cały bałagan po Marnie posprzątali ludzie Billa, gdzieś to chyba nawet było mimochodem powiedziane.
Jesus... nie sądzę, aby Tara zakopała go w ogródku, pogrzeb w sumie mogą mu zorganizować normalny, Jason jest w policji może zatuszować prawdziwą przyczynę śmierci. Jessica i jej dziewictwo - jest dziewicą i z tym żyje albo znalazła na to jakiś sposób i już nią nie jest. Nie sądzę, że powinni poruszać tą kwestię przy każdej kolejnej scenie seksu Jess.

a ja zgadzam się z autorką tematu. Za dużo niedoróbek. Nie wiadomo w jaki sposób Lafayette (Marnie) uwięził Billa i Erica, postawił ich na stosie i obwiązał łańcuchem. Przecież nie byli zaczarowani tak jak przez Antonię :) Trupów co niemiara, no i jeszcze właśnie urwane wątki dziecka Arlene (w końcu pisało na ścianie kurde, to nie była sprawka ducha tej czarnej kobitki), pantery zniknęły nagle, nawet Crystal, która miała załatwić tych swoich braci czy kim oni tam byli....
A Jess może polubiła ból, który jej towarzyszył na początku utraty dziewictwa ;)

No ale nowe wątki musieli wcisnąć w finałowy odcinek, żeby przyciągnąć nas na przyszły sezon.

Że nie wspomnę o bracie Sama - gościu pobity na śmierć. Nikt się tym nie zainteresował? Jakiś koroner, policja... Ja wiem, że to tylko film, ja wiem, że się czepiam... No ale tak już mam, że ordnung muss sein:)

Co do Crystal to pewnie się jeszcze pojawi. Jej wątek nie musiał byc zakończony, może będzie chciała wrócić i odebrać Jassona Jessice?

Mnie tam to nie za bardzo przeszkadza, jednak jestem strasznie ciekawa jednego. Dlaczego podczas sex'u z Jasonem Jessice nie wyskoczyły kły? Przecież już w pierwszej serii mogliśmy słyszeć, że jeżeli wampir jest podniecony, to wyskakują mimowolnie, więc o co chodzi?