Ten serial świetnie pokazuje mechanizm działania sekty. Na przykładzie
Bractwa Słońca i Kultu Dionizasa któremu przewodziła Maryann.Jeśli ktoś
jest dla was zbyt miły, hojny i roztacza przed wami wizję szczęścia to nie
można mu ufać. Wiem co mówię bo sama byłam ofiarą sekty.
Masz racje, trafne spostrzeżenie. Też miałam podobne przemyślenia. Ten serial podobno ma być tylko dobrą zabawą, ale jak widać to nie tylko zwykłe show.
Ten serial to nie tylko dobra zabawa, niesie też przesłanie.Piętnuje
fałszywą świętoszkowatość, nietolerancję, krótkowzroczność, głupotę.
Sookie uosabia cechy które tak bardzo cenię w ludziach, przyjaźń,
lojalność,tolerancję,empatię i odwagę. To nie ważne czy ktoś jest gejem,
czarnym czy wampirem. Ważne jak traktuje innych.