PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=399264}

Czysta krew

True Blood
2008 - 2014
7,3 75 tys. ocen
7,3 10 1 74707
6,5 8 krytyków
Czysta krew
powrót do forum serialu Czysta krew

zadano mi opisanie fenomenu serialu, więc proszę o odpowiedz na kilka pytań :)
1. od kiedy oglądasz ten serial?
2. dlaczego go oglądasz?
3. jak sądzisz, dlaczego zdobył taką popularność?

z góry dziękuje :)

ocenił(a) serial na 7
luna_01

1. Zima 2008/2009.
2. Z jednej strony uważam, że nie ma w sobie niczego specjalnego, a z drugiej - nie mogę się od niego oderwać ;) Serial jest barwny, chaotyczny - bardzo dobrze odciąga od szarzyzny dnia codziennego.
3. Porusza wiele tematów, które jeszcze do niedawna były "tabu" - ogrom seksu, dzikości, wszystko prosto z mostu, bez żadnych delikatnych obejść. TB jest mroczne i pociągające, i pomimo iż (na zdrowy rozsądek) powinno nas odpychać, bo artyzm to to nie jest, wręcz przeciwnie - przyciąga i nie chce puścić. A więc - dokładnie jak wampiry :) Krwiożercze bestie, od których trzeba uciekać jak najdalej, a jednak mają w sobie "to coś", jakiś niezdefiniowany magnetyzm.

Bittersweet88

1. Od premiery 1 sezonu w Polskim HBO.
2. Ma bardzo dobrze rozbudowaną fabułę. Wciąga tak, że nie możesz doczekać się dalszych losów bohaterów. (Aczkolwiek uważam, że z tą końcówką 2 sezonu mocno przegięli.)
3. Zgadzam się tutaj z Bittersweet88 ;)

ocenił(a) serial na 7
luna_01

1. Zaczełam oglądać ok. 2 lata temu.
2. Ogladam go ponieważ lubię jego mroczny klimat. Podoba mi, że w True Bood wymieszany jest mocno realistyczny świat z tym fantastycznym. Dzieki temu dla mnie powstała mieszanka wybuchowa. Lubię starannie dopracowany styl mówienia każdej z postaci - adekwatny do jej pochodzenia, wychowania, charakteru, czy pozycji. Ponadto lubię filmy sensacyjne, a ten serial obfituje w sceny akcji.
TB jest po prostu wciągajacy, wg mnie jego scenariusz jest lepszą, poprawioną wersją książki. Twórcy stworzyli nowe, ciekawe wątki i wyrzucili te które nic interesującego nie wnosiły.
3. Myślę, że na tego typu serial było duże zapotrzebowanie- serial dla dorosłych z elementami fantastyki.

luna_01

1. Usłyszałam o nim już dawno, ale sięgnęłam po niego dopiero w czerwcu tego roku.
2. Motyw wampirów. Oryginalny klimat. Ciekawie rozwinięty wątek miłosny. Przystojni aktorzy :D
3. Patrz punkt 2 ;p Na początku na pewno spora dawka seksu i przemocy przyciągnęły część widzów. Poza tym bardzo modny ostatnimi czasy wątek wampirów został w tym serialu ciekawie wykorzystany. Wampiry nie żyjące w ukryciu i walczące o swoje prawa? Czegoś takiego jak dotąd nie było.

luna_01

1. Od premiery 1 sezonu w USA(jakieś 2 lata temu)
2.Jest zdecydowanie inny od większości filmów o wampirach i przedstawiony w oryginalny sposób. A sam motyw o wampirach strasznie mi się podoba
3. Tak jak powiedziałam w podpunkcie 2 , że bardzo różni się od typowych historii od wampirach plus jeszcze to że tematyka o wampirach jest bardzo popularna teraz

ocenił(a) serial na 10
luna_01

1. Od premiery 1 sezonu
2. Może nie tyle tematyka wampiryczna mnie zauroczyła, ale styl serialu. A jego wyjątkowość polega na tym, że jest ostry, "niegrzeczny", czasem brutalny, ma bardzo barwne i charyzmatyczne postacie i sporo czarnego humoru, hardcoru, groteskowości. Scenarzyści nie cackali się w układaniu wymyślnych dialogów czego efektem jest to, że bohaterowie mają niewyparzone języki, a ich rozmowy są prawdziwe i bez zadęcia. Główna bohaterka Sookie nie jest romantyczną słodką dziewuszką jak w innych produkcjach o wampirach, tylko pełnokrwistą kobitą obdarzoną temperamentem, która potrafi przekląć i trzasnąć w ryja kiedy trzeba ;) Scenografia jest bardzo realistyczna, mieszkańcy Bon Tomps wyglądają jak normalni ludzie (noszą zwykłe ubrania, jeżdżą gruchotami, a laski nie budzą się rano w makijażu ;). Do tego klimat prowincjonalno-małomiasteczkowy stanu Luizjana, fajna muzyka rock i dobre country. Plus seks, seks i jeszcze raz seks. Polany krwią...
3. Jak wyżej. Oprócz tych wszystkich zalet fajne jest też to, że wsród tej całej przemocy, seksu, bezpardonowości jest ukryta spora doza romantyzmu jednak ;)