najlepszy jest Franklin :D

Mi osobiście nie podobały się te z Menadą. I zgadzam się, że epizody z sajko Franklinem są najlepsze ;p

A ja własnie nie znosiłam Menady... strasznie się to ciągnęło i było bez sensu i wiadomo było, że zniknie równie szybko jak się pojawiła. Franklin byłfaktycznie super, zwłaszcza jak pokazywał Tarze jak szybko potrafi pisać smsy - rozwaliło mnie to:P świetnym zwrotem akcji było przeniesienie akcji do innego królestwa :)

Mi osobiście najbardziej się podoba odcienk ostatni z sezonu 3 - jest taki nieprzewidywalny.
Ogólnie to lubię wszystkie odcinki w których pojawia się Erick!