wydaje mi się, że ona była tam sama, tylko przymierzała się do broni.

taka opcja z kolei wydaje mi się dość nie na miejscu, z racji tego, że przekazała zabicie Ulricha temu koledze z lasu :/

Mogła sobie wyobrażać, że chce zabić Ulricha. Mogła chcieć zabić siebie. Na ten moment to tylko domysły. Musimy poczekać do kolejnego sezonu. Może kamera kogoś pokarze. Może zabije sama siebie, albo ta scena nie będzie miała większego znaczenia :)

Może wiedziała że zaraz w związku z anomaliami się ktoś przed nią pojawi i od razu dostanie strzał w głowę. Momentami jak oglądałem ten serial to miałem wrażenie że większość postaci podróżowała w czasie. Aleksander Tidemann mnie zastanawia czy właśnie też nie cofnął się w czasie i dlatego poszedł pracować do elektrowni.