Śnieżka, będąc ścigana przez Łowcę, napisała list, z którego wynikało, że wie o powodzie dla którego Królowa chce ją zabić. W późniejszych odcinkach dowiadujemy się, że przez nią zginął Daniel. Jednak Regina nie mówi o tym swojej przyszłej pasierbicy, kłamiąc, że jej kochanek uciekł. W momencie, gdy spotykają się nad grobem, Śnieżka jest zaskoczona jego obecnością. Stąd moje pytanie. Jeżeli Snow nie wiedziała o śmierci Daniela, to dlaczego uważała, że Queen chce ją zabić przez dawne krzywdy?