PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=603904}

Dawno, dawno temu

Once Upon a Time
2011 - 2018
7,4 40 tys. ocen
7,4 10 1 40043
6,2 6 krytyków
Dawno, dawno temu
powrót do forum serialu Dawno, dawno temu

1. Dlaczego Cień Pana (czy też Prawdziwy Władca Nibylandii) jest tak ograniczony? Daje się dwa razy złapać w ogień, poza tym lata bez ładu i składu.
2. Dlaczego Piotruś Pan nie umarł po powrocie do swojego ciała? Był umierający, kiedy przeniósł się do ciała Henry'ego - przeżył, ponieważ mógł czerpać moc z jego serca; jednakże po powrocie do swojego ciała wszystko wróciło do poprzedniego stanu, więc dlaczego nie umarł?
3. Dlaczego Rumpelsztyk nie zamienił swojego wnuka i ojca ciałami przy granicy? Wtedy mógłby go przenieść/przerzucić/odkopnąć/odrzucić na drugą stronę i byłby bezpieczny.
4. Dlaczego Rumpelsztyk nie odciął sobie ręki, nie zamknął Piotrusia Pana w puszcze Pandory i nie uleczył sobie ręki po usunięciu z niej przez Niebieską urządzenia powstrzymującego magię? To chyba wykonalne.
5. W jaki sposób cień Rumpelsztyka tak szybko przebył odległość między Nibylandią a Storybrooke?
6. Jakim cudem Piotruś Pan zapomniał, że jego syn oderwał sobie swój cień? Przecież właśnie po to rzucił na wejście na Wyspę Czaszki zaklęcie przepuszczające tylko osoby go pozbawione, żeby móc się z nim skonfrontować.

dansty

1.Cieni też nie ogarniam, ale z tego co wiem to ten "władca Nibylandii" i cień Piotrusia to zupełnie dwa różne cienie. Chyba, że coś przeoczyłam...?
2.Ponieważ cały bajer polegał na tym, że nie mógł dłużej zostać W NIBYLANDII bez tego serca. Żeby TAM przetrwać i przeżyć musiał zdobyć to serce przed upływem czasu. A w Storybrooke? Proszę bardzo. Tam jego nastoletnie ciało się normalnie starzało.
3.Bo nie mógł tego zrobić "od tak". Miał zaklęcie, ale przecież wszyscy widzieliśmy ilu potrzeba było do tego przygotowań i, przede wszystkim, Czarnej Różdżki. (Kto jeszcze nie może NIE MYŚLEĆ przy tym wątku o Voldemorcie? :D) A jeśli chodzi ci o to dlaczego nie przenieśli go tam, gdy już byli przygotowani, to odpowiem, że poza Storybrooke nie ma magii, więc zaklęcie w ogóle by pewnie nie zadziałało.
4.Bo jest tchórzem :) Sam to mówił wielokrotnie. Każdy z nas miałby opory przed odcięciem sobie własnej ręki, nawet jeśli ktoś powiedziałby nam, że za chwilę ją nam "przyczepią" xD
5.Nie ma czegoś takiego jak "odległość pomiędzy tymi dwoma krainami". Przynajmniej tak mi się wydaje. To są dwa różne światy, więc nie da się zmierzyć odległości pomiędzy nimi. A sam cień mógł równie dobrze polecieć za nimi i być tam od jakiegoś czasu.
6.Czemu zapomniał? Pewnie nie zapomniał, po prostu nie wierzył, że Rumple będzie w stanie poświęcić swoje życie. Przeliczył się, jak widać.

cathrine00

1. Dobrze, cieni nie będę się czepiał, za mało wiemy (chociaż nadal uważam, że to jakieś ćwierćinteligenty).
2. Dziękuję za wyjaśnienie.
3. Tak, zaklęcie nie zadziałałoby poza Storybrooke, ale tuż przy granicy tak. Wystarczyłoby, żeby po zamianie ciał Rumpelsztyk wyrzucił swojego ojca za linię i byłby bezpieczny - ale nie, scenarzyści muszą robić dramaturgię.
4. Nie mógł się przezwyciężyć (do tego się to w końcu sprowadza), albo znaleźć na szybko Niebieską? W porządku, gonił go czas, ale scenarzyści mogli coś wykombinować, zamiast uśmiercać/przenosić do krainy Oz (oby) postaci, które ciągnęły ten serial (gdyby nie Robbie Kay, to byłaby dla mnie męczarnia).
5. Też się nad tym zastanawiałem, ale przecież oni nie tworzyli portalu między światami, tylko przelatywali statkiem z magicznym żaglem. Z drugiej strony, jest na razie za dużo niedopowiedzeń, więc poczekam na wyjaśnienia w dalszych odcinkach.
6. Coś za często się przeliczał - najpierw przy drzewie z Reginą, potem z własnym synem w Storybrooke. Jego postać jest dla mnie zbyt złożona na takie wpadki, ale cóż - scenarzyści, dramaturgia, te sprawy...

W każdym razie - dziękuję za odpowiedź. Miło, że rozwiałeś moje wątpliwości co do punktu drugiego. Nad resztą chętnie podyskutuję - do drugiej części trzeciego sezonu jeszcze trochę czasu, więc można się pozastanawiać.

dansty

Rozwiałaś. cathrine00 to kobieta.

michu1945

Ups...

dansty

Spoko, nie obraziłam się za to "rozwiałeś" ;P
Tak, można podyskutować. Nawet trzeba, żeby jakoś przetrwać te ostatnie tygodnie ;o

1.I nie wiem czy jeszcze się o nich czegoś więcej dowiemy :P Ale zawsze przy tym serialu trzeba pamiętać, że to jednak bajka i jednak tylko serial :)
5. Tak, bo tylko cienie mogą podróżować pomiędzy światami. Tak jak syreny. Bo one przecież też nie tworzą sobie portalów, prawda? Jak robią to syreny i jak robią to cienie, to chyba na zawsze pozostanie ich tajemnicą ;)

cathrine00

1. Poczekamy, zobaczymy.
5. W jednym z odcinków Ariel powiedziała, że żeby dostać się do Storybrooke będzie musiała odwiedzić kilka innych światów. Muszą być one więc w jakiś sposób połączone. Dlatego nie zgadza mi się czas - Ariel trochę zajęła podróż, a cień przybył ją w mgnieniu oka. Oczywiście możemy założyć, że poruszają się one w inny sposób, ale znowu trzeba poczekać na rozwój akcji.

Jeszcze jedno przyszło mi do głowy - Rumpelsztyk nie potrafi w celu ratowania najbliższych uciąć sobie ręki, ale wbicie sztyletu we własne serce - tuż po tym, jak wbił je ojcu - przychodzi mu z łatwością? Jeżeli scenarzyści chcieli, żeby w końcu przezwyciężył strach, to wybrali nie najlepszą drogę.

dansty

Sęk w tym, że nie pokazali jak anatomicznie wbił się sztylet. Poza tym, wszystko mogą wyjaśnić w odcinku 3x12 lub w tym, w którym Rumple powróci, bo przecież, że powróci.

michu1945

Oby. Uśmiercenie Rumpelsztyka i Piotrusia Pana byłoby samobójstwem dla tego serialu. Kto by go dalej ciągnał? Regina zaczyna się powoli wypalać, a co do Haka, to nie jestem pewien, czy dałby radę godnie zająć ich miejsce. Chyba że stworzyliby naprawdę mocną nową postać.

dansty

Zła Czarownica z Zachodu nieźle się zapowiada ;) Ale tak, Rumple na pewno powróci, dlatego nie ma się co martwić ;)

cathrine00

Na szczęście wracamy do formatu baśni - mam nadzieję, że twórcy odpuszczą sobie legendy arturiańskie, Robin Hooda i Mulan. Psuli mi klimat formuły pierwszego sezonu.

dansty

Robin Hooda sobie nie odpuszczą, bo ma częściej występować w drugiej połowie sezonu dlatego, że jest drugą prawdziwą miłością Reginy. Nie wiem jak z resztą.

michu1945

No coż, byle nie grał pierwszych skrzypiec.

cathrine00

"Nawet trzeba, żeby jakoś przetrwać te ostatnie tygodnie"

http://imagizer.imageshack.us/v2/735x472q90/819/4es3.jpg

michu1945

hehehe xd

http://25.media.tumblr.com/55400db714328f69d5582238913b32b7/tumblr_mk87xqKq0J1qm 7xlio6_400.gif

cathrine00

Także dziękuję za doświetlenie mojego umysłu, bo się nad tymi kwestiami nie zastanawiałem.

michu1945

Ja też się nie zastanawiałam, poza pkt 2 ;) Po prostu wymyślam logiczne wytłumaczenia dla tych pytań :)

ocenił(a) serial na 9
dansty

co do tego cienia to nie wydaje mi się żeby to był ten sam co pokazał Piotrkowi tą całą klepsydrę itd, bo przecież ten cien ze storybrooke to Emma go złapała w tej całej mrocznej jaskinii nie pamietam jak sie ona dokladnie nazywala xd a tam latało mnóstwo cieni więc ten oryginał pewnie dalej sb lata po Nibylandii :D

martiza3

Nie czepiam się - twórcy serialu nie pokazali tego jednoznacznie, więc poczekam na rozwój sytuacji w kolejnych odcinkach.

ocenił(a) serial na 9
dansty

Na razie do końca sezonu twórcy mówili, że już Nibylandii nie będzie narazie. Ja liczę na spin-off.

martiza3

"Once Upon a Time in Neverland" - też liczę na tę produkcję. Zwłaszcza po tym, jakim niewypałem okazały się przygody Alicji.

ocenił(a) serial na 9
dansty

Dokładnie, ja to się bardzo rozczarowałam jak to zepsuli bo historia Alicji z Krainy Czarów jest naprawdę fajna i ciekawa a oni to zamienili w jakieś love story -,-

martiza3

Zgadzam się, chociaż dla mnie początkowa fabuła nie była aż tak zła (dopiero pod koniec zacząłem zgrzytać zębami nad kolejnymi idiotyzmami scenarzystów), ale to, co całkowicie położyło tę produkcję, to efekty specjalne. Jeszcze nigdy nie oglądałem produkcji, w której byłyby tak źle wykonane.

ocenił(a) serial na 9
dansty

Ja nie wm czy to z braku pieniędzy czy co, no ale cóż wiele czynników pogrążyło ten spin off. Lepiej jakby dodali historie Alicji po prostu do OUAT i jakoś to fajnie zrobili ;)

martiza3

"Once Upon a Time in Wonderland" prawie na pewno nie przedłużą o drugi sezon, więc taka możliwość wydaje się najprawdopodobniejsza, jeżeli chcieliby mimo wszystko rozwinąć tę historię.

ocenił(a) serial na 9
dansty

Albo ją jakoś przedstawić w innym świetle. I tez co mi przeszkadza w OUATiW to to, że czuję się jakby ten serial był od 8 roku życia dla widza.