Serial bardzo dobry, ciekawy i inny. Genialna rola Rumpelstiltskina. Mam tylko niedosyt jeśli
chodzi o aktorki bo choć grają dobrze to jednak inaczej sobie wyobrażałam disney'owskie
księżniczki. w baśniach były piękne natomiast w serialu (moim zdaniem) są przeciętne.
Zastanawiam się nad innymi aktorkami które mogłyby się wcieli w te postacie. Jeśli macie
jakieś pomysły to piszcie :)
Właśnie im dalej od Disneyowskiego wizerunku tym lepiej. Wg. mnie akurat żeńska część obsady, nie licząc Śnieżki i Emmy, jest raczej w porządku. Gorzej z postaciami męskimi, bo oprócz Rumpla (i od biedy Augusta), mamy same cipy. Brakuje tu jakiegoś twardziela bad assa z prawdziwego zdarzenia, który nie będzie wyglądał jak model i zachowywał się jak rozkochany ciapciak. Liczyłem na Jacka Zabójcę Olbrzymów ale jego rola ograniczyła się do resztek po obiedzie :/ A wyobraźcie sobie gościa który toczy bój z olbrzymem od kilkudziesięciu lat w tym opustoszałym zamku, oboje sobie nawzajem wymordowali rodzinę i przyjaciół, jest lekko szalony, zarośnięty. Tu splunie, tu mordę obije. Skopali to...
Kto wie? Może z Hooka jeszcze zrobią coś takiego?
Jeśli chodzi o aktorki, to osobiście nie mam nic przeciwko tym, które są, poza Mary Margaret i Mulan. Mary Margaret jako Snow wygląda naprawdę ładnie, ale jak ją obcięli, to jakby nagle jej włosy nie tylko zostały skrócone, ale też okropnie przyklapnięte i wcale nie wygląda to już tak dobrze. Aktorki może bym nie zmieniła, ale włosy mogliby jej "zapuścić". A Mulan ogólnie jest jakaś dziwna. U Disneya miała swojego faceta i wszystko grało, była wesoła, odważna i skora do poświęceń. A tutaj? Mogłaby się uśmiechnąć. Zgadzam się, że aktorka wygląda zaledwie przeciętnie. ale kto wie? Może jak się zacznie uśmiechać to się okaże całkiem ładna.
Ale Hua Mulan to legenda chińska jest a nie Disney, chyba oryginalne źródła mają pierwszeństwo przed filmami animowanymi :P A do tego skoro była brana za faceta to chyba do najurodziwszych nie należała :D
Ja czekam na mojego idola- dzielnego krawczyka który zdjął siedmiu za jednym zamachem ;) Jak byłem bardzo mały miałem zbiór baśni Braci Grimm i tę historię uwielbiałem najbardziej.