Podobał mi się ten odcinek i to bardzo. [SPOILER] Historia Jimminy'ego naprawdę poruszająca. W przeciwieństwie do tej z poprzedniego odcinka odnośnie Kopciuszka, która jakoś mnie nie przekonała. W tym odcinku jakoś mało przekonująca była też Emma Swan, mam wrażenie jakby wyczerpała już zasób zbolałych min, które kieruje w kierunku pani burmistrz. Na plus wątek nauczycielki/Śnieżki (nie pamiętam jak ma na imię w Storybrook) i John'a Doe/ Księcia. Jeszcze taki mały rażący szczególik- biuściasta Dobra Wróżka, taka jakaś plastikowa była. Dosyć krytycznie tu brzmię, ale tak naprawdę bardzo mi się ten serial podoba.
Mi również odcinek bardzo się podobał :)
Tylko co to było to na końcu? Zaczarowane Zwierciadło Czarownicy?
Najpierw też myślałam, że to jakieś lustro, ale potem miałam wrażenie, że to cześć jakiejś konstrukcji, jakby kolumna. Sama nie wiem. Jak ktoś ma pomysł niech pisze :)
Tak, rzeczywiście. Specjalnie sprawdziłam jak wyglądała w pierwszym odcinku i też jest ozdobiona takim drzewnym porostem. Robi się coraz ciekawiej :D
Mam nadzieję, że Henry jednak zabrał ten fragment trumny ;) Gdyż niestety obawiam się, iż teraz zniszczą ten tunel :(
Jak myślicie, co to w ogóle jest? Tunel łączący 2 światy? Bo czemu w takim razie trumna Śnieżki miałaby przejść do normalnego świata?
Ja osobiście nie jestem wstanie zaakceptować wyglądu błękitnej wróżki. Emma też nie staje się postacią porywającą. Ten odcinek bardziej przekonał mnie do królowej niż do jakiegokolwiek "dobrego" bohatera.
Zgadzam się, że historia "świerszcza" była przepiękna i subtelnie opowiedziana. Portrafili zainteresować widza. Tak czy inczej spodziewałam sie po tym odcinku więcej odkrytych szczegółow.
Mnie się podobał ten odcinek bardziej niż poprzedni. Historia Świerszcza naprawdę pięknie pokazana, strasznie się wczułam (czego nie mogę powiedzieć o historii Kopciuszka). Królowa podoba mi się coraz bardziej, a Emma tak jak i Wam coraz mniej jakoś... na razie najlepsza była moim zdaniem w pilocie. Coraz bardziej ciekawi mnie też kim jest szeryf (bo pewności nadal nie ma). No i to w tunelu to naprawdę była trumna? Robi się intrygująco. A i rozwaliło mnie to, że Gold nadal ma te laki! Ten koleś na pewno ma jeszcze nie jeden sekret. No i ciekawi mnie co on kombinuje, bo na razie wygląda na to, że chce aby klątwa została złamana. Tylko czemu? Ma w tym świecie przecież całkiem niezłe życie, może brakuje mu magii i jego sztuczek? :)
Szeryf to ciekawa postać, bo póki co ciężko go rozgryźć.
Moim zdaniem jak na razie najciekawszy jest jednak Pan Gold/ Rumpelstiltskin. Jakoś zawsze uwielbiam złe charaktery. Byłoby super gdyby jego bajka też pojawiła się w którymś odcinku, strasznie mnie intryguję jego postać.
Mnie ciekawi ten tunel do trumny Śnieżki. Zastanawiam się tak jak ten świerszczyk, jaki to wszystko ma sens? I czy to naprawdę jest takie ważne by każdy odzyskał pamięć skoro zanosi się na to, że odnajdą się w prawdziwym świecie.
Hmm... może nie odzyskają pamięci tylko po prostu odnajadą swoje szczęśliwe zakończenia w realnym świecie (jak Kopciuszek) i wtedy klątwa po prostu przestanie istnieć i wszyscy wrócą do bajki? Eee.. nie wiem O_o
Oj tak! Mnie też :) To według mnie najlepsza postać w serialu, może dlatego, że tez lubię 'tych złych' hehe :)
Najlepsze w tym odcinku to były batoniki APOLLO!! :)
http://seriable.com/once-upon-a-time-1-01-pilot-lost-easter-eggs/ xD
http://pl.lostpedia.wikia.com/wiki/Batony_Apollo
A ja myślałam nad kryształem z rózdżki czarownicy :D
Odcinek baaardzo na plus. Historia Jimmiego oraz porzuceni trochę na dalszy plan książę i Snieżka. Szczerze mówiąc, na początku myślałam, że ich związek będzie strasznie "cukierkowy" i sztuczny, ale między nimi jest taka...naturalna chemia i strasznie lubię ich razem. To mój ulubiony związek w OUaT.
Miałam tylko nadzieję, że Archie przypomni sobie kim jest... I myślałam, że mały Geppetto to był Henry.. Więc jestem trochę oburzona :D
Ps. Czy tylko mnie przerażały te lalki, w które zostali zamienieni rodzince G.? :)
Mnie też przerażały, ale mnie ogólnie wszystkie lalki tego typu przerażają:D. Odcinek bardzo mi się podobał, historia Świerszcza przekonała mnie i poruszyła. Także ta trumna Śnieżki pod koniec, aż ciary miałam:D A co do tożsamości szeryfa to ja obstawiam, że będzie tym Leśniczym który na polecenie Złej Królowej miał wyciąć serce Śnieżki.
To już jest odcinek piąty?! A ja cały dzień straciłam, bo myślałam, że dopiero jutro.... <facepalm> - lecę oglądać .
W Stanach emitowany jest w niedziele, co oznacza, że na drugi dzień można go już ściągnąć. Oczywiście jeśli w daną niedziele jest akurat emitowany.
Wiedziałam, że będzie coś z tymi lalkami! Już we wcześniejszym odcinku zwróciłam na nie uwagę. Ja też się zgadzam z tym, że odcinek był fajny. Ciekawe, kiedy Jiminy umrze, skoro miał tylko żyć tak długo, aby móc naprawić swój błąd. Czy przypadkiem już w bajce Gepetto nie miał swojego synka? A co do Emmy, zgadzam się z tym, że jest niezbyt przekonująca i nieciekawa. Dziwi mnie to, bo zawsze najbardziej lubię pozytywne postacie, ale zdecydowanie najlepsza w OUAT jest królowa.
Serial podoba mi się za to inne ukazanie bajek z dzieciństwa, a do tego są one zniekształcone postacią, która ma wpływ na nie wszystkie- mowa oczywiście o Rumpelstiltskinie.
SPOILER!!!!!
Ciekawa jest przy tym historia pasterza, który staje się.... uroczym księciem :)
trailer do 6. odcinka: http://www.youtube.com/watch?v=ZnK3SSyRaic
A propos świerszcza to kto napisał, że jak jego pomoc dla Geppetta będzie zbędna to go uśmiercą?
Czyli będą eliminować z serialu postaci ?
Tak i to nie jeden raz ale przeczytaj sobie co obok jest napisane:
mianowicie, szatkować, smażyć, gotować a tym przypadku (polish) polerować...
Az dziwne, ze nikt nie napisal o tym, ze dalmatynczyk ma na imie Pongo, a i sam Archi troche przypomina (przynajmniej z ubioru) Rogera ze 101 Dalmatynczykow ;)
(przepraszam, ze odgrzewam taki stary temat, ale dopiero wczoraj zaczalem ogladac serial)
Rewelacja, jestem przy 10 odcinku. Byly jakies slabsze, ale ogolnie jak narazie bardzo mi sie podoba :)
A nie masz lekko wrazenia ze brazylijską telenowelą zachodzi? :DDD
PS a tak przy okazji 12 odcinek jest najlepszy potem 15 :DD
Nie, dlaczego? :) Brazyliskich telenowel nie lubie, ale gust mam specyficzny bo np. bollywoodzkie romansidla juz tak :D