Sztampowe momenty, sztucznie dynamizujące akcję napady bandytów, kolejne próby przejęcia przez kogoś willi, no i niezwykle irytująca Pampinea… Ale z drugiej strony – sporo dobrego! Scenografia, całkiem zabawne gagi, wyraziste postaci. Przy tym ostatnim punkt bonusowy za to, że nie wszyscy okazali się "nieśmiertelnymi" głównymi bohaterami. Zawsze to jakaś niespodzianka :D