ona Monka żyje, oglądam dalej by się przekonać co będzie. Biedny Monk ma zamęt w głowie.
Domniemam, że chodziło Ci o "żonę". Nie, ona nie żyje. To nie ulega wątpliwości. Nie pamiętam dokładnie tego odcinka i czy chodzi konkretnie o ten, ale to nie była Trudy tylko jej sobowtórka.
Widziałam, ale przyznam że też byłam zakręcona. Tak chodziło mi o żonę, chciałam poprawić błąd, ale nie wiem gdzie edytować post.