Gdzie poszedł Rust, że znalazł te drewniane domki i skąd pomysł, żeby się tam udać?
Oglądałem a nie widziałem....
To jest ta opuszczona szkoła należąca do fundacji Tuttle'a. Tam chodziła jedna z ofiar (ta pierwsza chyba).
Była scena chyba w 3 odcinku, kiedy gadał z tym kolesiem, który "tylko kosił trawę" i pilnował obiektu.
No i potem dostał przebłysku i postanowił tam jednak wejść, bo za pierwszym razem nie wszedł.
Poza tym, tuż wcześniej znalazł te anulowane zgłoszenia, gdzie widać, było, że ktoś tuszuje kolejne zbrodnie.
Jeśli dobrze pamiętam to jest to szkoła, do której uczęszczała Rianne Olivier (chyba pierwsza ofiara, która pasowała do "schematu" zabójstw. Wnuczka dziadka, który łowił kraby). Cohle chciał do niej wejść, ale wtedy Martin zaczął trąbić ponieważ otrzymał info o Ledoux'ie. A co dalej to się okaże. Jakbyś chciał sobie przypomnieć to są to ostatnie 5-7 minut trzeciego odcinka.
Pozdrawiam ;)