O rany, przeczytałem wiele recenzji, w których autorzy zachwycają się tym serialem.
Postanowiłem więc zobaczyć, ale nie byłem w stanie wytrwać do końca.
Najgorszy rodzaj, czyli udający naukowy, pseudonaukowy bełkot...
Niech ktoś najpierw stworzy symulator, który na POZIOMIE ATOMOWYM będzie w stanie zasymulować deszcz na powierzchni jednej gminy. Jego wpływ na każdy samochód na drodze, każdego rowerzystę, każdą roślinkę i wszystkie procesy w niej zachodzące, na zwierzęta, na przepływ powietrza, na przepływ wody w ciekach itd.
Niech zasymulują chociaż procesy w 1 drzewie na poziomie atomowym, ha, ha.
Co za idiotyczny serial i bełkot