Jestem w połowie 1 sezonu. Uważam że postacie dobrano świetnie -podobają mi się Dexter, Debra, Masuka, LaGuerta czy Batista, natomiast aktorzy grający Harry'ego i Laurę nie siedzą mi totalnie. Do tego przy scenach pokazujących wątek ich poznania i romansu nałożono jakiś dziwny filtr, (coś jak z filmów meksykańskich) i wygląda to kiczowato