Michael C. Hall doszedł porozumienia z producentami (20 mln USD za 24 odcinki; chciał 1 mln za odcinek) i Showtime zapowiada jeszcze (przynajmniej) 2 sezony.
http://screenrant.com/dexter-renewed-seasons-7-8-showtime-benk-140337/
Mam nadzieję, że scenarzyści nadzadzą kolejnym sezonom trochę ducha z tych pierwszych, choć będzie to niezmiernie trudne (efektu świeżości nie da się odtworzyć), bo ostatnie sezony trochę kuleją, a ten, który właśnie się kończy jest totalnie na bakier z logiką.
Boję się jedynie o to by twórcy nie poszli śladami twórców Housa czyli jak coś się sprzedało w poprzednim sezonie sprzeda się w dwóch przyszłych czyli zawieje nudą choć kilka najzwyklejszych najprostszych i klasycznych rozwiązań(oczywiście w rozsądnej dawce)spokojnie znalazło by miejsce w fabule na te 2 sezony bo jeśli ma być jak do tej pory czyli ćwiartowanie zwłok i topienie ich w zatoce to ja odpadam(swoją drogą że te szczątki jeszcze nie wypłynęły gdzieś)no ale jeszcze obecny sezon się nie skończył więc nie ma co dywagować
Dlaczego szczątki miałyby wypłynąć skoro zostały rozkawałkowane (zmniejszona waga + ujście dla gazów rozkładowych) i obciążone kamieniami?
Małe przypomnienie. Gdy Miami Metro znalazło cmentarzysko Dextera( sprawa rzeźnika z zatoki) Dexter zmienił strategię. Przestał obciążać ciała i wyrzucał je w innym miejscu gdzie były silne prądy które miały porywać ciała w głąb oceanu.
W końcu Debra wie! Największy plus który najbardziej wpłynie na fabułę.
Mi w dexterze zaczęło brakować tych pojedynczych zabójstw. Wyszukiwania, śledzenia i tych mini historii które przewijały się co odcinek w w pierwszych sezonach. Nie mówie że ma to być co odcinek ale mogli się z tym postarać chociaż w co 2, 3odcinku wykorzystać ten motyw, zwłaszcza do6-7 odcinka 2 sezonu. Jak dla mnie to tworzyło klimat dextera. Np. w 1 sezonie pomimo Ice Truck killera Dexter robił swoje i co jakiś czas delikwent lądował na stole a przy Travisie, wszystko poszło na plan dalszy.
Cieszę się że Debra(w końcu) wie, ale przez to wątpię żeby tych "mini zabójstw" było więcej. No ale cóż. Pożyjemy zobaczymy. Przez te 9 miesięcy tak prywatnie to może nawet dziecko zmajstrują;)
Tak prywatnie to się rozstali.
A w serialu niepotrzebnie wrzucili ten psedo-kazirodczy wątek.