Wyrażamy dopiero opinie jak oglądniemy już odcinek z napisami MSaint'a. A od teraz czekamy... jeszcze 19 godzin do premiery napisów :)
Choć podpinka na podobnej zasadzie, pomagam wyrzucić na 1 miejsce bo już lepsze to niż natarczywa dupa cartmana...
Czekałem do 3 aby obejrzeć na żywo i udało się. Ponieważ zdradzę elementy fabuły, ostrzegam o spojlerze:
SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER
SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER v SPOJLER SPOJLER SPOJLER
SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER
SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER
SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER
SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER
SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER v SPOJLER SPOJLER SPOJLER
SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER
SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER
A więc po kolei.
1) Sprawa Liddego: kiepsko to rozwiązali. Faktycznie, detektywom brakuje nieco "inteligencji"
2) Quinn: wywinął się od sprawy buta, ale co z odciskami palców na vanie, sprzętem wypożyczonym na jego nazwisko, nikt go o nic nie pyta. Przecież nie miał pewności, że Dex mu pomoże, więc dlaczego nie powiedział wszystkiego prawnikowi (a zakładam, że go widział, skoro w jednej scenie siedzi w pokoju przesłuchań, a w drugiej w celi).
3) Chase: rozczarowanie. Niestety, akcja z Jordanem wyglądała lepiej na promo. W sumie Dex zdjął go bez większych problemów. W ogóle, dziwne to było. Takie... nie dexterowe
4) Debra: spodziewałem się, że pozna prawdę, ale widać twórcy szykują nas na ewentualny 7 sezon:D
5) Lumen, już bym wolał aby zginęła. Zrobiło mi się żal Dextera. Pomylił się co do niej. Nie twierdzę, że Ona powinna być żądna krwi jak Dex ale zachowywała się zupełnie inaczej. Wiem, że po zabójstwie Jordana poczuła ulgę, coś z niej wyleciało ("zniknął Jej Mroczny Pasażer"). Ale kiepsko to rozwiązano. Gdyby w ogóle nie było wątku miłosnego łatwiej bym to "kupił"
6) Dexter... Podobały mi się jego "przemyślenia". Sama końcówka odcinak również ciekawa, głównie za sprawą właśnie Jego. Szkoda było patrzeć, jak Dex przeżywał rozstanie z Lumen ale... Czyżby to sugerowało, że w 6 sezonie ponownie wróci Dex z wcześniejszych serii? W sumie widać, że Lumen pomogła mu uporać się ze stratą Rity. Więc może Dex wróci do formy.
Odcienk ogólnie niezły, twórcy trochę przesadzili mówiąc, że finał będzie super. Był normalny, coś jak sezon 3. kilka scen naprawdę fajnych, ale drażniły mnie te ciągłe skoki akcji. widać, że chcieli wiele zmieścić w odcinku. Daje 7,5/10.
Pozdrawiam