Odcinek pełen emocji i akcji wszystko się zaczyna rozkręcać oby tak dalej.
Ciekawe jak długo Dex wytrzyma na smyczy Deb, czy Dexter odda tylko na chwilę pole, żeby Debra zobaczyła, że ma nad tym kontrole. Po tamtym odcinku, w którym tak dużo się działo, ten trochę uspokoił akcję. Dobrze, że już teraz Dexter nie pozbył się Loisa, bo chciałem, żeby ten wątek był kontynuowany.
Dobrze dla serialu ale czy dobrze dla Dexa to się okaże.
Louis pokazał że naprawdę jest kompletnym świrem, będzie ciekawie, oby się nie skończyło jak z trójkowym i "powinienem był go zabić przy pierwszej okazji".
I przy okazji porwie dziecko Dexa skoro już tak często siedzi w jego mieszkaniu:)
A jak scenarzyści mogą zaskoczyć?
Louis po prostu odpuści (podobnie jak Quin który nagle zapomniał że przez cały sezon ganiał za Dexem) i skończy się wielce tajemniczy wątek.
Zgadzam się z Tobą, Debra nie nadaje się na wspólnika, to nie Lumen. Kurde siedziałem dzisiaj w nocy jak na rozrzażonych kamieniach, czekając na kolejny odcinek. Nie zawiódł mnie.
a gdzie ja powiedziałem że ten sezon będzie do dupy? Mam takie same odczucia jak ty aczkolwiek jak debra zacznie zabijać z dexterem to to będzie głupota totalna! Oby kontynuowali tak jak jest teraz bo te 2 odcinki były świetne! ;)
Dlaczego od razu zabijać. Wystarczyłoby powiedzieć Dexter ten gość nam się wywinie, nie możemy mu tego udowodnić ale wiemy że to bandyta...
być może takie będzie rozwiązanie scenarzystów ale mi jednak nie bardzo by się to podobało (oczywiście to tylko moja opinia). jednak patrząc na najnowsze odcinki to chyba się tak szybko nie stanie ;)
Oczywiste było, że akcja musi się trochę uspokoić. La Guerta węszy, ale na razie ma tylko tę próbkę. Pewnie będzie kopać w dowodach i znajdzie się na liście Dextera. Denerwuje mnie Louis. Miałem nadzieję, że Dexter go sprzątnie. Tym telefonem do Deb pokazał jej, że chce z tym walczyć, co pewnie troszkę ją uspokoiło, ale tylko troszkę. Musi wzbudzić w niej dużo zaufania, żeby popuściła mu trochę smycz.
P.s. Nadia jest śliczna;d
Łudziłem się po pierwszym odcinku, że serial wróci na stare dobre tory, ale po tej operze mydlanej z Louisem znów zapowiada sie równia pochyła w dół.
właśnie ten sezon zapowiada się najlepiej a nie stare i w kółko to samo oglądać w ogóle jesteś dzieckiem ten serial nie jest dla ciebie śmieciu
ten odcinek uspokoil akcje ale byc moze to dobre posuniecie. la guerta prywatnie probuje rozwiklac zagadke z probka krwi, louis wciaz miesza sie w zycie dexa(tutaj na plus ze nie zginal, fajny watek) no i ukrainska mafia daje o sobie znac:D no i najciekawszy watek-czyli jak potoczy sie sytuacja z debra. mysle ze poki co jest dobre podloze do zrobienia calkiem solidnego sezonu. pozyjemy zobaczymy.